Pytanie most tyl kzj 70

Moderator: luk4s7

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

Nie pamietasz moze gdzie to wklejales?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: Rokfor32 »

Przeszukałem foruma, i wyszło że i owszem, obrazek był, ale na zewnetrznym serwerze, i link wygasł ...

Poszukam w archiwum zdjęć - jak znajdę to wkleję jeszcze raz.

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

Bardzo by mi sie to przydalo bo watpie ze znajde kompletna instalacje blokady od j7

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

https://m.youtube.com/watch?v=CmeE7wQwcdo
Czy ktos sie orientuje gdzie znajde taki przelacznik? Jak na filmiku widac ze niema zadnych przekaznikow.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: Rokfor32 »

Nie ma przekaźników - bo to jest przełącznik tzw. astabilny. czyli działa, póki trzymasz dźwignię. Więc jeżeli nie będziesz trzymał za długo - to sie silnik nie spali, bo nie zdąży :wink:

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

No dobra, czyli na to wychodzi ze w przelaczniku jest funkcja polaryzacji skoro dziala w dwie strony.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: Rokfor32 »

Ten przełącznik ma po prostu dwa rozdzielone styki. (dwa tory, z dwupozycyjnymi stykami).

Spina się go podając zasilanie na piny zewnętrzne, połączone krzyżowo. Wówczas na środkowych uzyskuje się zmianę polaryzacji.

Dokładnie taki sam układ spina się na przekaźnikach, tyle że zamiast machać dźwigienka styki poruszają cewki przekaźników :wink:

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

Gdzie znajde taki przelacznik?

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: MaxLux »

Sam przełacznik (pokretelko) mam jeszcze gdzies w orginale - ale od niego wychodza tylko 2 piny więc wygląda, ze wszystko robi ten sterownik...
W orginale jeszcze jest lampka stanu blokady na obrotomierzu - ladny rysunek mostu z diodka

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: Rokfor32 »

rafallll pisze:Gdzie znajde taki przelacznik?
Właściwie dowolny sklep z elektroniką. Się to nazywa "przełącznik dźwigniowy".

Ale - przemyśl temat. To jest - i owszem - proste bardzo rozwiązanie, ale wymaga kumatej obsługi. Zbyt krótki czas trzymania przełącznika powoduje, że blokada nie spina się całkowicie. Co prowadzi do jej uszkodzenia pod obciążeniem. Może też, w przypadku "sklejenia" styków spowodować spalenie się silniczka blokady. Tego typu układ nie daje kontroli realnej pozycji serwonapędu, więc łatwo o jego uszkodzenie.

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

Czyli najbezpieczniejszym rozwiazaniem bedzie zrobic to na przekaznikach?
Mysle ze jak bede mial pociagnieta diode od czujnika blokady to bedzie sygnalizowac o jej zalaczeniu czy rozlaczeniu, zeby wlasnie uniknac jej rozwalenia

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

MaxLux pisze:Sam przełacznik (pokretelko) mam jeszcze gdzies w orginale - ale od niego wychodza tylko 2 piny więc wygląda, ze wszystko robi ten sterownik...
W orginale jeszcze jest lampka stanu blokady na obrotomierzu - ladny rysunek mostu z diodka
Samo pokretlo tez posiadam, ale bez instalacji ze sterownikiem jest on bez użyteczny.
Odpuscilem sobie zachowania w oryginale bo wiem ze raczej nigdzie tego nie dostane

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: Rokfor32 »

Akurat sterownik dostaniesz na allegro bez ceregieli, tyle że z J9.

Kontrolka zapala się dopiero w skrajnej pozycji. Natomiast jeżeli zostawisz blokadę gdzieś na środku - to nie masz o tym info. Tak samo jak o tym, że jest całkowicie odpięta. Można sobie zrobić również takowe kontrolki (ustawienia silniczka) - ale to oznacza wykorzystanie czujnika położenia w silniczku. Czyli zbudujesz właściwie taki sam układ jak z przekaźnikami (tak samo skomplikowany) - tyle że niedziałający w automacie ...

rafallll
Posty: 169
Rejestracja: 05 gru 2014, 20:02

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: rafallll »

Czyli jest opcja podlaczenia blokady majac np. Sterownik plus wiazke od silniczka blokady do sterownika ? ( najbardziej by mi pasowala taka opcja)
Jak to dalej polaczyc ?
Jaka jest w tym przypadku najprostsza i naj bardziej sensowna opcja podlaczenia silniczka?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Pytanie most tyl kzj 70

Post autor: Rokfor32 »

Sterownik jest podłączony do fragmentu wiązki głównej auta.

Tak się nie da - mając do dyspozycji jedynie moduł sterujący można go podpiąć - ale trzeba właściwą wiązkę zbudować. Zgodnie ze schematem z serwisówki fabrycznej. Jest to sporo trudniejsze, niż zbudowanie prostego układu na przekaźnikach.

Sorki - ale pytasz o detale zrozumiałe dla fachowca - a fachowcem nie jesteś. Ciężko się w takiej sytuacji tłumaczy, bo to co dla mnie jest dziecinnie łatwe - dla Ciebie jest abstrakcją, w dodatku lokowaną w nieznanej mi czasoprzestrzeni :wink:

ODPOWIEDZ