Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

luk4s7 zaimponowało mi twoje dochodzenie potwierdzam to TT

Z nowym rokiem Toyotka dorobiła się nowego guziczka



pierwsza jazda zaliczona no i powiem że zupełnie inna bajka.

Witam. Samochod to land cruiser 100 4,7. Przy 120 km /h samochod czasem ostro drga. Z moich odczuc idzie od tylnej osi bo na kierownicy malo czuc. Co ciekawe nie zawsze. Opony i felgi podmienione, bez skutku. Przy 130 ustaje i jest prawie niewyczuwalne, no moze w minimalnym stopniu. Jakies mądre po...

Troszke podpinajac sie pod temat (choc auto to "prawie" j9, bo 4runner) ktos moze podpowie jak wskrzesic niedzialajacy tempomat, po uruchomieniu kontrolka jednostajnie miga, byc moze samo to miganie to jest jakis kod bledu? Z gory dziekuje.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dzieki za szybka odpowiedz.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Witam myślałem, że problem dosyć powszechny, więc wszedłem na forum trochę na pewniaka i tak zleciało popołudnie, a dylemat pozostał. Szanowni Koledzy, problem polega na tym że układ wydechowy już prawie cały zjedzony przez rdzę, były różne próby łatania a nawet zamiast oryginalnego tłumika końcoweg...

Efekt, imponujacy, gratulacje.

Budzet, sie odbudowuje, wiec jak pisalem bez wodotryskow,
Nie wychwalam pod niebiosy ale puki co dziala, jak przestanie dam znac, jak sie sprawdzi bede polecal

w sumie to "wymieniłem" tylko kluczyk :) koszt dorobienia 20zł. moje autko miało już centralny zamek, więc pozostało tylko "dołożyć" sterownik radiowy, żadne wodotryski tylko alledrogo: http://allegro.pl/sterownik-zamka-toyota-avensis-corolla-rav4-celica-i6413452545.html sam montaż, banał. warto jed...

cieszymy się że wyjazd się udał, jednak cali czerwoni z zazdrości prosimy o zdjęcia filmy itp.

Jak to mówią mała rzecz a cieszy, moje kluczyki były już tak wytarte a i bębenki zamka swoje najlepsze lata maja już za sobą,

postanowiłem więc zafundować sobie odrobinę luksusu

tytułem wyjaśnienia, bo dyskusja poszła trochę nie w tym kierunku. Nie było moim celem organizowania nagonki czy piętnowania kogokolwiek, owszem ból dupy i chęć rozerwania niektórych na strzępy to miałem jak wychodziły coraz to nowe rzeczy, a teraz jak samochód wreszcie doprowadzony do porządku to s...

Sasza, potwierdzam. Oczywiscie jesli chcesz linkowac dalej to smialo:-)

To dłuższa historia do opowiadania przy piwie niż do klikania, a tak by the way czy jest jakaś świecka tradycja spotkań forumowych gdzieś w Wawie?

No wyprowadzanie auta na prostą trochę trwało, szczególnie że z każdym dniem dopiero dowiadywałem się co go boli. Niestety jak to w życiu za gapowe się płaci. Skoro już moja historia ma być lekcją to kilka wniosków: 1. Nie wierzyć w zapewnienia "handlarzy", albo inaczej bo pewnie są też uczciwi a ni...