Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

ma ktoś schemat tego modułu sterującego ? prądy mi poginęły

To zrobimy małą reklamę , efekt będzie można obejrzeć na TLC camp w Gajewnikach, pewnie Rokfor coś chętnie opowie zainteresowanym.

zawias ok , nic się nie dzieje , co do rozmiaru to chyba 8 cali to optymalna szerokość.

oj tam oj tam , nie czepiaj się - małe koła zębate mechanizmu różnicowego.

jest OK , choć w zeszłym roku wymieniałem jakieś kółka rozrządu w przednim moście bo pojawiły się opiłki w oleju.

stycznik ST RLY - pod maską przy bezpiecznikach

Sprawdź jeszcze przed rozebraniem czy automat przepuszcza napięcie na rozrusznik - to wyjście kablem po prawej stronie wg zdjęcia w poście 3-cim tego wątku, jeśli nie to trzeba szukać dalej w automacie lub jego zasilaniu, jeśli tak to powyżej masz podpowiedź od @rokfor32, Ten stycznik rozruchowy moż...

jak raz odpali to potem żeby znowu chwyciło to musi silnik wystygnąć całkowicie , złapie drugi raz dopiero po nocy, z reguły jak raz odpali to potem w ciągu dnia usterka się nie uaktywnia , ten trzpień jest chyba ebonitowy lub coś w tym rodzaju , ja go tylko delikatnie myłem, wyczyść rant w pokrywie...

Chodzi Ci o to aby wyczyscic z korozji to odkrecona podstawe, mhhhh... nie znam sie na elektromechanice ale watpie zeby byl to ten problem bo co to ma do tego ze nie chce zakrecic.... natomiast warto sprwdzic dzieki za podpowiedz ten trzpień ze sprężyną który leży o bok klinuje się w gnieździe tej ...

https://lh4.googleusercontent.com/-cv-HRg7Uo-s/Ur85NLsJu3I/AAAAAAAAAuk/L1sCae0zVIo/w466-h828-no/20131228_214720.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-177l80kQ9-4/Ur85ChwJpCI/AAAAAAAAAuc/OJ5HT6nFdBc/w466-h828-no/20131228_214712.jpg Może da się odkręcić i wyczyścić bez wyjmowania całego rozrusznika ...

stawiam na to że automat nie wyrzuca do końca , potrafi skorodować tak aluminiowa podstawa /siedzisko ( nie wiem jak to się fachowo nazywa ) spróbuje wrzucić foty.

z tego co czytam to coś masz nie tak z tym autem lub oponami , też mam krótką wersje i na leciwych MT-kach ale przy próbie hamowania przy układzie prawe koła na asfalcie - lewe na lodzie auto hamuje normalnie - tzn ABS nie pozwala na jakieś zarzucanie czy brak kontroli nad autem , czy zmianę toru ja...

@Luca - to nie jest normalne ale również prawdą jest to co pisze @Remiołek - , masa + prędkość + ślisko - to nie osobówka- szacunek się należy

a no i to nie jest żart .................., bardziej poważnie to trzeba posprawdzać czy któryś przewód nie sparciał - ten typ tak ma, że zasysa powietrze żadnych wycieków nie widać. Jak Ci się to powtórzy spróbuj podpompować ręcznie. Objaw mógł zaniknąć z powodu niższej temperatury na polu.

nie parkuj przodem do góry bo choroba może wrócić