Brak mocy

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
JohnyStone
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2012, 17:07
Auto: Land Cruiser - KZJ95 - 3.0 TD
Kontakt:

Brak mocy

Post autor: JohnyStone »

Witam,
mam problem ze spadkiem mocy i pomimo że przeszukałem całe forum nie znalazłem dobrego rozwiązania.
Problem dotyczy J95 z 2001 roku w dieslu i problem jest niestety złożony.

1. Pierwsze objawy zaczęły się w lutym kiedy przy dużych mrozach samochód tracił moc - raz było lepiej raz gorzej.
Wymieniłem wtedy filtr paliwa - był strasznie zasyfiony, parafina to jedno, ale było też mnóstwo brudów.
Później dolałem dodatków do diesla i ruszyłem. Wszystko już było ok!

2. Jakoś w kwietniu znowu zaczęły się spadki mocy. Krótkotrwałe, ale jak się pojawiały to nie dało się w ogóle przyspieszyć - strasznie nieprzyjemne szczególnie przy wyprzedzaniu. Pojeździłem tak z tydzień, ale zaczęło się to zdarzać coraz częściej, więc pojechałem do warsztatu. Oni podpięli pod kompa, ale błędów było kilka więc wykasowali i kazali pojeździć żeby sprawdzić co tak naprawdę się dzieje. Po czyszczeniu błędów jednak sytuacja się jakby poprawiła. No to powiedziałem "Do widzenia" i do domu pojechałem. I oczywiście pod domem problem wrócił.
Pojechałem więc jeszcze raz i wykryli że problem jest z włącznikiem świateł stopu. Wymienili i problem ustał.

3. Tydzień temu jednak znowu problem powrócił. Na początek jako krótkie braki mocy, ale po 2 dniach wysiadło oświetlenie w samochodzie - cały tył, tablica, tylko przednie były ok.
Pojechałem do serwisu Toyoty i powiedzieli, że na pewno jest coś ze światłami stop. Posprawdzali i wyszło że cała jedna lampa z tyłu (migacze, stopy, pozycja) jest prze korodowana i powoduje spięcie. Kazałem im odciąć, zamówiłem lamę na Allegro (w super stanie) i sobie ją zamontowałem. Stara rzeczywiście była w opłakanym stanie.
W serwisie też powiedzieli wtedy że coś jest nie tak z ciśnieniem paliwa, ale że najpierw elektryka, a później to mogą ew. sprawdzać. Ja byłem jednak przekonany, że to mogą być nakładające się błędy. A ponieważ po wymianie światła wieczorem jeszcze jeździłem, to uznałem że jest już ok.

4. Następnego dnia po zamontowaniu pojechałem w trasę do Łodzi. Niestety z pięknej autostrady nie wyciągnąłem za wiele, bo w połowie drogi pojawił się znany problem. Było coraz gorzej, wiec ostatnie 20 km do serwisu Toyoty, już po zjechaniu z autostrady przejechałem na lawecie. Przyspieszać się już nie dawało w ogóle - mól totalny.
Tam wzięli go na komputer i wyczytali następujące błędy:
P1228 - System zasilania paliwem skoki ciśnienia paliwa
P1520 C1201 - Błąd obwodu światła stop
Najpierw myślałem że problem jest bo znowu uszkodzony jest czujnik stopu (przecież pierwsza jego wymiana mogła być spowodowana też spięciem, którego nie naprawili w kwietniu).
W serwisie w Łodzi jednak uznali że to problem z filtrem paliwa - zmienili go i wszystko się poprawiło. Usterkę ze stopem uznali za stary błąd (po zamontowaniu światła - co robiłem sam, nie byłem w serwisie na kasowaniu błędów).

5. Niestety w drodze powrotnej problem powrócił. Znowu..
Dojechałem do domu, mocno cisnąc gaz, co pozwalało się jako, tako toczyć.. To znaczy po rozpędzeniu się przez 2-3 minuty do 90 km/h dało radę tyle jechać, ale przyspieszyć bardziej już nie.
Zaczęła się też na stałe palić lampka silnika (wcześniej zdarzało się że migała chwilowo przy poprzednich spadkach mocy).


Widzę, że napisałem niezłe wypracowanie, ale strasznie dużo tu różnych symptomów się krzyżuje i ciężko powiedzieć ile realnie problemów jest i które są kluczowe.
Dodam jeszcze, że zawór EGR ok. roku temu odłączono mi w warsztacie - więc obecnie nie jest podłączony.
Jutro jadę na badanie komputerem - ciekaw jestem, czy wyjdzie dalej problem z układem stopu, czy już tylko ciśnienie.
Ma ktoś pomysł jak się zabrać i gdzie szukać problemu? Bo warsztaty oczywiście chętne są do wymiany każdej części po kolei, dla niech to tylko zarobek, ale usiąść i pomyśleć jakoś już nikt nie chce.

Awatar użytkownika
JohnyStone
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2012, 17:07
Auto: Land Cruiser - KZJ95 - 3.0 TD
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: JohnyStone »

Aha.. pod domem dziś chciałem sprawdzić, czy to wpływa włącznik stopu na ten problem. Odłączyłem więc wtyczkę od włącznika, skasowałem komputer wyjmując bezpiecznik ECU i odpaliłem. Mocy jednak brak. To znaczy odpala i pracuje ładnie, ale wciśnięcie gazu ma słaby wpływ na obroty. Czyli chyba jednak to nie to.

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: Tuco »

Czy masz d4d? Jeśli tak to mogą być zawory scv.

Awatar użytkownika
JohnyStone
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2012, 17:07
Auto: Land Cruiser - KZJ95 - 3.0 TD
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: JohnyStone »

Nie to nie jest D4D.. KZ..
Byłem dziś w innym warsztacie, zrobili test kompem, pooglądali i wychodzi na to, że do wymiany jest pompa paliwa oraz czyszczenie baku. Są to 2 rzeczy z 6 które obstawiałem.
Widzę tylko że nigdzie na necie nie ma tych pomp. W poniedziałek będę dzwonił po hurtowniach. A może ktoś wie gdzie mogę takie znaleźć?
Jednym z objawów zużycia pompy jest cykanie i trzaski przy zbiorniku paliwa - czy to by się zgadzało?
Jak to widzicie?

grzech
Posty: 304
Rejestracja: 01 wrz 2011, 10:05
Auto: Mercedes G W463. By?o kzJ90 3.0 TD,
Rav4 2009 2.0VVTi, Yamaha FJR 1300, Rav4 2014 2.0VVTi
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: grzech »

Witam

w nawiązaniu do tego tematu- moja 90 straciła ostatnio nieco mocy, było to odczuwalne przy gwałtowniejszym przyspieszaniu, auto chodziło jak SDI, turbo było ciut słychać ale nie było tego efektu. Jednocześnie pojawiło sie skakanie budy przy gaszeniu. Pojeździłem tak ze 2 tygodnie i postanowilem cos z tym zrobić. I co się okazało- dwa wężyki w instalacji podciśnienia popękały w miejscach nasadzenia na króciec i nie byl układ szczelny. Po wymianie jak ręka odjął. W przypadku tego typu objawów warto zawsze posprawdzać ta instalacje i ew, koski elektryczne czy cos się nie odłączyło, nie urwało.
Acha, autko w czasie gdy miało ta dolegliwość mniej paliło.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: fobos »

Miałem to samo zaproponować. Mam co prawda benzynowe V6, ale objaw był bardzo podobny. Totalny brak mocy. Dałem samochód do serwisu Toyoty, ale tu po 3 dniach się poddali i dali go do jakiegoś magika elektronika. Nie wiem co zrobił i jak ( podobno przetarty był jakiś kabel w wiązce, co powodowało że komputer źle mapował wtryski ), ale od tamtej pory samochód jeździ jak burza 8) :D .

Awatar użytkownika
JohnyStone
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2012, 17:07
Auto: Land Cruiser - KZJ95 - 3.0 TD
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: JohnyStone »

Dzięki za rady!
Jednak ja po różnych testach dochodzę do wniosku, że u mnie to nie elektryka, coś mechanicznego raczej.
Ale niestety ciągle walczę. A było już dobrze...
Zacząłem drążyć temat i okazało się, że w tych Toyotach nie ma pompy paliwa. Jest pompa wtryskowa, która też paliwo zasysa - i już.
Po różnych rozmowach i testach zdecydowałem się na czyszczenie zbiornika paliwa. Panowie z warsztatu twierdzą, że było zatkane sitko i był syf.
Po tej operacji jeździłem i było super. Ale zrobiłem trochę ponad 1000 km i znowu kicha - w trasie utrata mocy i z każdym przejazdem jest gorzej.
Zaraz będę drążył temat czyszczenia baku, może on się od środka łuszczy u na nowo zatyka?
Pasowałoby mi to do narastających objawów.
Jak kiedyś rozwiążę problem to napiszę co pomogło - dla przyszłych pokoleń ;)

Awatar użytkownika
JohnyStone
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2012, 17:07
Auto: Land Cruiser - KZJ95 - 3.0 TD
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: JohnyStone »

Szukając czegoś na temat czyszczenia baku, trafiłem na podobny problem do mojego:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 18&p=54973" onclick="window.open(this.href);return false;

Niestety temat rewolucji nie wnosi, choć być może pełne oczyszczenie układu paliwowego, a nie tylko zbiornika, to jest myśl.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2012, 21:16 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Wstawiłem właściwy link.

grzech
Posty: 304
Rejestracja: 01 wrz 2011, 10:05
Auto: Mercedes G W463. By?o kzJ90 3.0 TD,
Rav4 2009 2.0VVTi, Yamaha FJR 1300, Rav4 2014 2.0VVTi
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: grzech »

taki pomsyl mi przyszedl do głowy, nieco z cyklu co zrobic zeby sie nie narobic:-)

mozna by odłączyć przewód doprowadzajacy paliwo i powrót i miedzy te przewody wpiąć pompę elektryczną jakąc i filtr paliwa i puscic to w ruch tak zeby sie przeczysciło. dodatkowo np filt taki od benzyny jako zgubny:-)

pozdro

Grzech

Awatar użytkownika
JohnyStone
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2012, 17:07
Auto: Land Cruiser - KZJ95 - 3.0 TD
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: JohnyStone »

Udało się rozwiązać problem, więc żeby zakończyć temat opiszę co zostało zrobione.
Mechanik do którego trafiłem po poprzednich nieudanych naprawach, dokładnie zdiagnozował samochód i wymienił, wtryskiwacze oraz dodał filtr paliwa na powrocie.
Wygląda na to, że wtryskiwacze rzeczywiście były zepsute, bo teraz samochód jeździ i nie ma problemów.
Co do filtra na powrocie nie jestem przekonany na 100% czy pomorze on Coś na przyszłość, ale przy koszcie 70 zł - długo się nie zastanawiałem.
Mam nadzieję, że jeśli ktoś będzie miał podobne problemy, może ten post będzie pomocny.
Pozdrawiam.

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: Tuco »

Ostatnio pojawił sie u mnie dziwny objaw, w najniższym zakresie obrotów samochód słabo przyspiesza. Czy macie pomysł co jest przyczyną?

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2132
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: plum76 »

Tuco przestań lać opał do zbiornika a zacznij porządne paliwo.
pawel

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: Tuco »

Paweł zawsze leję dobre paliwo.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Brak mocy

Post autor: Rokfor32 »

To akurat tak Ci się tylko wydaje ... :wink:

A w temacie - się obawiam, że bez podpięcia do kompa się nie obejdzie. Może być, że ciśnienie w układzie rail na małych obrotach masz za słabe.

W tym typie dosyć częstą awarią jest usterka czujnika wysokiego ciśnienia na listwie rail, lub regulatora ciśnienia. Ale - pompy też nie są zbyt odporne ...

ODPOWIEDZ