Warsztat blacharski / lakierniczy Warszawa - do małych prac

[igor]

Hej,

szukam warsztatu blacharskiego w okolicach Warszawy (a najlepiej w Warszawie), do drobnych prac.

Moja 100 ma kilka śladów na sobie (jakaś przycierka garażowa na drzwiach , jakiś wgnieciony błotniczek,popękana maska)
Chciałem to wszystko jakoś naprostować przed ewentualną sprzedażą.

Toyota Bielany powiedziała dość wysoką cenę (co sami przyznali), ale też nie chcę byle druciarza, który nałoży kilo kitu,
żeby odpadło po paru tygodniach.

Aha, no i żeby był słowny i zrobił to w parę dni - samochód na razie jeszcze jest moim podstawowym środkiem transportu miejskiego (wiem, głupi pomysł).

[kylon]

Niech zrobią Ci tam gdzie lakierował Cooder. Ale maski w dzisiejszych czasach faktycznie się wymienia a nie szpachluje. Całkiem spore masz te wgniotki. Można to Igor wyprostować takim Panem co czyni cuda ale on też z 500 - 600 PLN za to weźmie. Potem lakier itd. Kup używaną maskę i będzie najtaniej. Maska od spodu ma żebrowania i wzmocnienia więc nie zawsze da się ją idealnie wyklepać.
Błotnik garażowy to raczej drobiazg bo wczoraj widziałem dokładnie z takim samym uszkodzeniem Touarega i poszło sprawnie.
Jeden z forumowych kolegów ostatnio lakierował maskę w metaliku i zapłacił 750 PLN z całkowitym zdjęciem poprzedniego lakieru. Była poobijana przez kamyki ale nie pogięta. Za zderzak było 250 PLN. Takie są ceny u naszych sąsiadów ale niestety jak wiesz zarobieni są teraz po uszy. I tak wszystko zależy od stopnia wgniotu.

[igor]

OK, a gdzie robił Cooder?

Chciałbym teraz to zrobić, kiedy dzieciak będzie na wakacjach a ja będę miał chwilę czasu.
Chętnie pójdę do tych Twoich sąsiadów, ale jak mówisz zarobieni, a za miesiąc tez nie ma gwarancji, że im się zechce.

I.

[śpioch]

Toyota Bielany powiedziała dość wysoką cenę (co sami przyznali), ale też nie chcę byle druciarza, który nałoży kilo kitu,
żeby odpadło po paru tygodniach.

nie widziałem auta, czy powiedzieli Ci cenę za naprawę blach-lak czy za :
http://www.s-plus.pl/salony/4,s_plus_bielany.html" onclick="window.open(this.href);return false;

P.S. 750 za maskę to nawet w W-wie duża cena natomiast 250zł za zderzak bardzo przyzwoicie

[kylon]

Pytanie czy w Wawie taniej jest też ze ściągnięciem starego lakieru czy kolejna warstwa podkładów i lakierów. Nie ja ustalam te ceny i nie u mnie one ale po ilości samochodów jakie robią a właściwie jakie to chyba tak tragicznie nie jest . Od zabytkowych począwszy na współczesnych sportowych skończywszy. Tak więc widok futurystycznych pojazdów sportowych na podwórku mnie nie dziwi .
Sam na swojej czterdziestce się nauczyłem jak różnią się ceny materiałów pomiędzy sobą.
Musisz Igorek dzwonić do Konusa albo Coodera.