Witajcie po... 7 miesiącach. Wiem, miało być regularne info ale wyszło jak zwykle:)
W poprzednim odcinku:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=11866" onclick="window.open(this.href);return false;
1. Narodziny. Prawdopodobnie 1992 rok. Jak dla mnie - od 6 kwietnia 2014.
2. Pierwsze kroki a raczej kilometry: Gdynia-Kraków. No, może nie do końca najkrótszą trasą:)
3. Pierwszy przegląd i trzy tygodnie na sprawdzenie wszystkiego i przygotowanie pojazdu do wyjazdu majówkowego (jak zwykle niezawodny Paweł z Wiśniowej). Kierunek: Albania. Podczas przeglądu wymiana:
- chłodnica
- rozrząd
- łożysko wyciskowe
- tarcza sprzęgła
- tarcze hamulców
- klocki hamulcowe
- krzyżaki wału
- polibusze
- głowica (a jednak)
- płyny, filtry
4. Pierwszy wyjazd. Ponad 3000 kilometrów, z czego 1100 powrotu na jednym ciągu. Toyota pokazała klasę, jedynie w Theth trójnik pod chłodnicą wymagał zlutowania + drobne dolegliwości ze strony wisko. A tak było:
5. Kolejne miesiące i kilometry. Miasto, wyjazdy weekendowe, troche wertepu w Niskim, Bieszczadach i na Słowacji. Dziwne, nadal bez przygód. Hm, jakoś tak inaczej niż w Pajero... Za parę dni remont blachy, zabezpieczenie ramy i lakier, więc taki generalny, lekko (i tanio) nie będzie, ale po pół roku z toyką wiem, że warto.
Cdn...
z życia LJ73
Moderator: luk4s7
Re: z życia LJ73
Ostatnie zdjęcie wygląda jak droga na Gjipe Beach, ale gdzie zrobiłeś przedostatnie?
Re: z życia LJ73
Gjipe, zgadza się, a wcześniejsze to droga z przełęczy Llogari do przekaźników na szczycie Shenilise - 1496 m nad poziomem morza, które jest przecież tuż poniżej, co daje niemal 1,5 kilometra przewyższenia. i widok i droga robi wrażenie:)