T4R Chinook

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: Kwieczor »

bardzo ładne fotki
Toyka w stroju roboczym :)

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Czyżby początek serii. Jestem po serwisie i do tej pory jedyne błędy jakie kasowałem dotyczyły przepływomierza . Wczoraj pojawił się błąd dotyczący sensora, problem dotyczy sondy za katalizatorem która zgłasza błąd . Powtórzyło się to też w dniu dzisiejszym , po skasowaniu nie pojawia się . Rozumiem że jeżeli problem będzie się powtarzał należy sondę wymienić ? Muszę też zrobić hamulce , tylne tarcze i szczęki ręcznego idą do wymiany . Reszta , odpukać w nie malowane działa poprawnie.

Awatar użytkownika
macieq
Posty: 164
Rejestracja: 25 cze 2008, 07:39
Auto: 4runner V6
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: macieq »

Witamy w klubie z tylnimi tarczami :) Uważaj tylko jak będziesz w serwisie na Jasnogórskiej,trzeba wszystko sprawdzać po nich. Ja jestem po wymianie tarcz z tyłu i klocków (zaprzyjaźniony mechanik na urlopie). Wyglądało to tak,że owszem wymienili,ale coś tam za ciasno spasowali,i po wjeździe na A4 do Rzeszowa (w sobotę spieszyliśmy się na ślub) w okolicach Wieliczki zjechałem na stację a tam prawie,że ogień bucha z tylnych felg. Po konsultacji telefonicznej dowlokłem się z powrotem do Bronowic i traf chciał ,że w serwisie siedział ten sam doradca,który przyjmował moje auto. Przepraszali gorąco i porawili wsio od ręki ale humor miałem zepsuty.
pozdrawiam Maciek

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Ja ze swoim jeżdżę teraz do znajomego mechanika i te tylne , jak rozumiem chyba mają 210 kkm , wstawiam zamienniki , szczęki idą oryginały , bo nie mogą iść inne . Dodatkowo miałem przy przeglądzie do wymiany drążek kierowniczy lewy . Całość okraszona prowadnicami ślizgami ,uszczelnieniami , a teraz chyba jeszcze sondą , ale jedziemy do Grecji i nie chcę więcej innych wrażeń , niż te związane z Grecją .

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Dowiózł
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Sponsorem by Gałka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Mam niejakie problemy techniczne. Jest znany problem z sondą , ale wczoraj po zatankowaniu i podjechaniu na przejście z Macedonią , silnik stanął i nie chciał odpalić , nie wchodził na obroty . Po kilku razach udało się zmusić go do wejścia na obroty. Niestety w nerwach zczytałem błędy i były dwa dodatkowe , które wykasowałem . Zdarza się też że po przekręceniu kluczyka na samym początku się dławi , jakby brakowało mu paliwa. Zaczęło się to wszystko w momencie gdy pojawił się błąd sondy kontrolnej, drugiej za katalizatorem . Dodatkowo , wjeżdżając do Macedonii , auto się wyłączyło , trzeba było je przepchnąć kilka metrów i odczekać aż zniknie sygnał z anteny postawionej na górce przy przejściu.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Jeszcze jeden detal objawił się w dniu wczorajszym tuż przez granicą bratanków ze słowakami , gdy po porcji gulaszu i zakupach pasty gulaszowej wróciłem do auta i chciałem odpalić , po przekręceniu kluczyka nie stało się nic. Chyba ze dwa razy stosowałem metodę informatyków wyjdź i wejdź ale nic to nie dało . Sięgnąłem po telefon i wyczyściłem błąd i ponownie spróbowałem odpalić , motor zagadał . Teraz nie wiem , czy może niechlujnie odblokowałem alarm , czy też może rozrusznik coś ma mi do przekazania, czy też ta nieszczęsna sonda powoduje takie wachanie nastrojów.
Może ktoś miał podobny problem . Moja małżonka zaczyna już bać się takiego stanu rzeczy w którym do uruchomienia samochodu potrzebny jest telefon, jak widać do jego unieruchomienia wystarczy odpowiednia częstotliwość fali radiowej .
PozdrawiaM

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Mój samochód jest wyposażony, chyba , w immobilizer fabryczny oraz alarm raczej porządny. Teraz po powrocie auto jest używane i nie mogę uzyskać żadnego błędu , szczególnie tego związanego z sondą . Co się zmieniło , jedyne co mi przychodzi do głowy to fakt że nie ciągną przyczepy , a pierwszy raz błąd z sondą Lamba pojawił się gdy podłączyłem przyczepę aby sprawdzić światła . Teraz zastanawiam się jak bardzo zepsuta jest sonda która , jak rozumiem , powinna być dalej zepsuta i wynik powinien być widoczny.
Podejrzewam że coś w instalacji haka powoduje problemy i przenosi się to na elektronikę auta , czy to jest dobry tok rozumowania i czy jakieś małe zwarcie może aż tak zwichrować wskazania ECU?

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Zrobiłem konserwację , chyba trzeba było umyć auto przed papraniem , dziś w słoneczku zobaczyłem że na przednich sprężynach OME jest zero lakieru. Mam nadzieję że mimo wszystko , parametry w miarę trzymają. A sonda pójdzie do wymiany , wprawdzie jest dużo spokojniej niż przy jeździe z przyczepą , ale błąd powrócił .

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: Tuco »

consigliero pisze:Mój samochód jest wyposażony, chyba , w immobilizer fabryczny oraz alarm raczej porządny. Teraz po powrocie auto jest używane i nie mogę uzyskać żadnego błędu , szczególnie tego związanego z sondą . Co się zmieniło , jedyne co mi przychodzi do głowy to fakt że nie ciągną przyczepy , a pierwszy raz błąd z sondą Lamba pojawił się gdy podłączyłem przyczepę aby sprawdzić światła . Teraz zastanawiam się jak bardzo zepsuta jest sonda która , jak rozumiem , powinna być dalej zepsuta i wynik powinien być widoczny.
Podejrzewam że coś w instalacji haka powoduje problemy i przenosi się to na elektronikę auta , czy to jest dobry tok rozumowania i czy jakieś małe zwarcie może aż tak zwichrować wskazania ECU?
Podjedź do jakiegoś elektryka żeby rzucił okiem na instalację. Może gdzieś się coś zwiera.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Mam zamiar udać się w poniedziałek do instalatora haków aby sprawdził instalację , nie zmienia to faktu że sondę trzeba zmienić.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Tak na szybko sprawdzał czy zmieniło się coś po wprowadzeniu nowej wersji tapatalk
Obrazek

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Odp: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Po wymianie sondy jest spokój , jak na razie.
Auto jeździ
Obrazek
Obrazek

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Zrobiło się zimniej i wrócił problem braku reakcji na przekręcenie kluczyka. Wydaje się że problem tkwi w skanerze podłączonym do obd . Wczoraj myślałem że będę wracał do domu na nogach i po wyciągnięciu wtyczki z gniazda auto odpaliło bez problemu. Sprawdziłem przy okazji elm i też działa , podobnie jak torque , ten pierwszy chyba czyta więcej danych.
Pozdrawiam

Obrazek

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: T4R Chinook

Post autor: consigliero »

Fajnie wygląda w zimowej scenerii

Obrazek

ODPOWIEDZ