Pireneje 2011 i nie tylko ...

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
grzes
Posty: 306
Rejestracja: 12 lis 2008, 20:12
Auto: Y61 GU4
Kontakt:

Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: grzes »

Ogolnie przejechalismy 6800km, zaczelismy od Alp francuskich -Chamonix, Col du Parpaillon, potem kierunek Pd Francja i tam start w Pireneje z Collioure koniec w San Sebastian na Atlantykiem...
wiecej szczegolow wkrotce :-)

http://www.airman.org.pl/index.php?opti ... &catid=140" onclick="window.open(this.href);return false;

zapraszam do ogladania :-)


z racji charakteru naszych wyjazdow galeria ma klimat mocno rodzinny, czego nie bede zmienial na korzysc off-roadowych klimatow... wiec zrozumienie i tolerancja wskazana :gut2:


Opis sie redaguje...

Awatar użytkownika
grzes
Posty: 306
Rejestracja: 12 lis 2008, 20:12
Auto: Y61 GU4
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: grzes »

i jeszcze takie cos zmontowalem :-)
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2012, 21:36 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem link do YT.

czaya
Klubowicz
Posty: 563
Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
Auto: www.ready2go.pl
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: czaya »

fajne miejsca i zdjęcia, tunel wymiata :wink:

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: fobos »

Ech..... pięknie, tylko te niekoszerne samochody :evil: :wink: :mrgreen:
My jakoś do Alp nie mieliśmy szczęści. Byliśmy dwa razy, raz w czerwcu i raz w kwietniu. Za każdym razem trasy w najwyższych partiach gór były nieprzejezdne :( .
Trzeba będzie zaatakować jeszcze raz :D .

Awatar użytkownika
grzes
Posty: 306
Rejestracja: 12 lis 2008, 20:12
Auto: Y61 GU4
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: grzes »

jak dla was to jedno auto bylo koszerne... :mrgreen:

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: Zbyszek »

http://Www.coyot.pl/galeria/wyprawy/pireneje-2011" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozwoliłem sobie załączyć link do galerii z podobnej trasy ( początek ten sam ale koniec w Bilbao i w środku wypad z trasy do Lourdes ) aby uspokoić kolegów którzy martwili się że ze względu na wysokość i obciążenie auto się nie sprawdzi w terenie. Po raz kolejny rozwiązanie się sprawdziło. Po górach autko wdrapywało się jak kot nie ustępując innym a często je przewyższając (dosłownie i w przenośni). Pamiętać także należy że offroadowe trasy w Pirenejach różnią się od tych w Alpach czy innych górach europejskich długością bo nie są kilkunastokilometrowe odcinki. Np. Trasa 3 i 4 które jechaliśmy wg roadbooka to ponad 1100 km drogami górskimi a potem nakręciliśmy jeszcze 1600 km improwizując aby dotrzeć do Atlantyku wg GPS .

lecchu
Posty: 329
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:42
Auto: HZJ80
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: lecchu »

@Zbyszek
O jakim pirenejskim roadbook-u piszesz? Bo jakoś nie wynika z wątku....

Pozdro
L.

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: Zbyszek »

Road Book les guides du tout terrain wydawnictwo Vibraction
Trasa 4 boucle catalane
Trasa 3 boucle andorrane
Cena ok 50 E za sztukę i sądzę że warto bo opis jest bardzo precyzyjny z opisami trudności, kampingów , atrakcji i przepisów oraz wątkami historycznymi i przyrodniczymi a tłumaczenie translatorem wystarczające ( z francuskiego )

Awatar użytkownika
grzes
Posty: 306
Rejestracja: 12 lis 2008, 20:12
Auto: Y61 GU4
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: grzes »

http://vibraction.pagesperso-orange.fr/" onclick="window.open(this.href);return false;

roadbooki :mrgreen: :!: :!:

lecchu
Posty: 329
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:42
Auto: HZJ80
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: lecchu »

Cena ok 50 E za sztukę i sądzę że warto bo opis jest bardzo precyzyjny z opisami trudności, kampingów , atrakcji i przepisów oraz wątkami historycznymi i przyrodniczymi a tłumaczenie translatorem wystarczające ( z francuskiego )
To jak to działa - płacisz 50E i dostajesz to w formie elektronicznej czy papierowej? Bo jak w papierowej - to jak użyć translatora? (bo jużem za stary, by brać się za kolejny język.... tym bardziej, że żadnego innego obcego jakoś zadowalająco tyż nie opanowałem :D)

Pzdr.
L.

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: Zbyszek »

Nie wiem jak to się robi. Ja dorzuciłem się na zakup 1/4 wersji papierowej i dostałem roadbook przetłumaczony elektronicznie na polski ( część opisową) bo strzałki i obrazki nie wymagały tłumaczenia

leszekn
Posty: 67
Rejestracja: 16 maja 2011, 22:25
Auto: KZJ95
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: leszekn »

format elektroniczny jest bezplatny i wyglada na robote pasjonata
bardzo ciekawa strona i nikt nie wola o kase :mrgreen:

Awatar użytkownika
grzes
Posty: 306
Rejestracja: 12 lis 2008, 20:12
Auto: Y61 GU4
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: grzes »

oj nie sadze ze bezplatnie...
ja zamawialem w formie papeirowej i jest ok...

drako
Posty: 664
Rejestracja: 07 kwie 2008, 20:32
Auto: hdj80,wili,Lapl
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: drako »

znajac nasza polska nature niedlugo beda po sieci krazyly skany tych roadbookow.
a szkoda , bo za dobry roadbook warto zaplacic- chociazby zeby piszacemu oplacalo sie robic nastepne.

co do trasy to naprawde fajna sprawa! tunel masakryczny :)

leszekn
Posty: 67
Rejestracja: 16 maja 2011, 22:25
Auto: KZJ95
Kontakt:

Re: Pireneje 2011 i nie tylko ...

Post autor: leszekn »

faktycznie nie doczytalem wersia elektroniczna bezplatna jak sie papierowe kupi :mrgreen:
ale naprawde ciekawe trasy maja

ODPOWIEDZ