Witam!
Wybieram sie na wycieczke krajoznawcza pt."MRU",Boryszyn,Wysoka,Keszyca ,ale nastawiam sie bardziej na obiekty naziemne gdyz nie mialem okazji ich zobaczyc, a z tego co wiem ,to jest tam co nie co dla milosnikow fortyfikacji.
Chcialbym wybrac sie tam moja Toika oraz ustalic sobie jakas ciekawa trase,tylko nie wiem co jest warte ogladniecia,gdzie mozna jechac a gdzie jest to zabronione.
Bedzie jechal ze mna jeszcze bardziej cywilizowany isuzu - trasa raczej turystyk
moze macie jakies propozycje?
Pozdrawiam
hexogen74
ja polecam jechać na imprezy które organizuje jazda4x4.pl
Wał Pomorski mają podzielone na cztery imprezy, ja byłem na wszystkich czterech i jestem bardzo zadowolony, jeździsz bezstresowo po lasach i łąkach, zamiast grzybów wyrastają "betony" z głośnika cb radia słyszysz opowieści.
Poznasz historię i technikalia budowy Wału Pomorskiego, Prowadzący jest znawcą do tego stopnia, że remontuje dwa obiekty. Polecam zapoznać się też z książką Fortyfikacje III Rzeszy w której są rysunki i schematy schronów, będzie Ci łatwiej wyobrazić sobie jak to kiedyś wyglądało i jaki miał sens ukształtowanie obiektu właśnie tak, a nie inaczej. Niestety książka ukazała się po moich wyjazdach i odtwarzałem wszystko w domu ze zdjęć co na pewno nie było pełną metodą "badawczą"
Na jednej wyjeździe byłem z @ktomekiem więc jego też możesz zapytać.
moje zdjęcia http://www.polkasteam.pl/wojciech/2010/ ... orski.html" onclick="window.open(this.href);return false;
odkrywca nie tylko militarny
wojciech endurance http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem na jaki czas planujecie wyjazd. Czy ma to być opcja np. weekendowa. Ale do rzeczy. MRU to nazwa wyniesiona z rosyjskiego. Właściwa brzmi Festungsfront im Oder-Warthe Bogen (FF OWB). Najbardziej reprezentacyjny obiekt znajduje się w wiosce Pniewo. Grupa warowna (Wergruppe Scharnhorst) to trzy obiekty: 716, 716a, 717. Działa tam całkiem prężnie Muzeum i podziemna trasa turystyczna. Na powierzchni mamy pełen przegląd panzerwerków, rów przeciwczołgowy, zapory nazywane zębami smoka i jeden Ringstad 58C, nazywany Tobrukiem i trochę żelastwa z czasów wojny, np. T34. Wart zejść z przewodnikiem na przynajmniej małą trasę. Bez przewodnika w tym miejscu już od wielu lat się nie da. W tym miejscu Armia Czerwona dokonała (przypadkiem) przełamania FF OWB. Ślady po pociskach na kopułach są powojenne- przez jakiś czas wojsko testowało ich wytrzymałość. Jadąc w stronę wioski Wysoka mijamy po prawej stronie drogi stojące w polu dwie betonowe kopuły pozoracyjne. W Wysokiej, w centrum wioski stoi głaz upamiętniający majora Karabanowa- to on zgubił się na tyłach linii. Zastrzelony został ponoć przez chłopaka z Folkssturmu, stojąc w otwartym włazie czołgu. Obok wioski, nad jeziorem stoi zniszczony obiekt Pz.W 775. Załoga tego bunkra po zaciętej obronie wysadziła obiekt w powietrze. Natomiast te i wiele innych kopuł zostały usunięte po wojnie. Niedaleko Wysokiej, w kierunku północnym możemy zobaczyć pozostałości po zakładach remontowych. Naprawiano w nich silniki Daimlera- mam blachę z tamtego miejsca z napisem Daimler i numerem. W tej okolicy jest też (zamknięty) wjazd A64. Dawno temu był otwarty, więc widok kogoś na rowerze jadącego GDR (Główna Driga Ruchu nie był niczym dziwnym). Dalej polecam wioskę Boryszyn. Mamy tu m.in. obiekt 778, corocznie zdobywany podczas inscenizacji walk (pierwszy weekend majowy), niedokończone obiekty A2, A3, A1- miały być to umieszczone potężne baterie dział, ale ten projekt nie został ukończony. Pod nimi znajduje się tzw. Pętla Boryszyńska. Prosty przepis na wyjście- zawsze w prawo. Niedaleko stoi Pz.W 766 i 714. Świeczka dla Agnieszki- harcerki, która zginęła, spadając w sztolni, jest pewnie dalej ważną tradycją, mam taką nadzieję. W Staropolu stoi Pz.W 780. W Mostkach znajdują się obiekty grupy Litzmann. Tu też mamy kanał, mający być przeszkodą dla nacierających wojsk- FF OWB to właśnie nie tylko system fortyfikacji czynnego oporu, ale też obiekty hydrotechniczne. W miejscowości Ołobok mamy właśnie taki obiekt- zaporę i most. Podobny obiekt jest na drodze prowadzącej do Ciborza. Z innych miejsc szczerze polecam Łagów Lubuski. Układ urbanistyczny i zamek joannitów oraz położenie miejscowości, wyrzeźbione przez lodowiec potrafią zachwycić. Samo FF OWB to oczywiście założenie architektury wojennej dużo większe niż to co opisałem powyżej, ale pewne rzeczy warto sobie zostawić na kolejną wizytę. Miłego zwiedzania życzę.
Wyprawa na jeden dzien,wiec troche eksternistycznie system podziemny juz znamy,wiec pokrecimy sie troche po
powierzchni
Dzieki serdeczne za wskazowki!!!!
- trasa raczej turystyk 
z głośnika cb radia słyszysz opowieści.