Transasiatica 2010

nasze wycieczki, zloty, spotkania, slajdowiska etc., na które może przyjechac każdy

Moderator: luk4s7

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Transasiatica 2010

Post autor: czobi »

grzebiac na srajdach znalazlem taka impreze , rzucam moze kogos zainteresi. wspolorgiem jest kilometr, czyli ktos doswiadczony , jest szansa ze to nei bedzie totalna wydmuszka.
chociaz zdecydowanie warto, jak wiekszosc, i te trase zrobic sobie z przyjaciolmi kiedy indziej na luzie, ale jak kto woli 8) http://www.transasiatica.eu/index.php/p ... odpowiedzi

Awatar użytkownika
francek
Klubowicz
Posty: 1236
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
Kontakt:

Re: Transasiatica 2010

Post autor: francek »

Czytałem też o tym.
Fajne ale straszne zapitalanie :(
Tam etapy będą 2 lub 3 razy dłuższe niż u nas na TP a już ludzie narzekają :?
Znowu jechać 5000 km asfaltem to też bez sensu trochę :?
GDyby ta zabawa trwała 3 tygodnie to by było super .........

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Transasiatica 2010

Post autor: jezus »

Mam ze swoim znajomym podobne odczucie....
Podobnie jak przy transsyberii na którą przez te zbyt duze zapitalanie a co za tym idzie zbyt ubogie przezycia miejsc przez które sie przelatuje nigdy nie pojechaliśmy .... :(
Ale osoba orga zacna w tym co robi......znajomek z nim kilka imprez przeleciał....i poleca...... :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Transasiatica 2010

Post autor: czobi »

taka formula ze niby rajd i na szybko .nie czuje takich imprez kompletnie.
chyba ze dopuszcone jest gramolenie sie na koncu 2tygodnie po scigantach ...

dlatego najlepiej podrozwoac z przyjacilmi w tempie naturalnym czyli ustepujacych kacow mordercow :mrgreen:

ODPOWIEDZ