zasilanie wyciągarki

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Emu
Posty: 644
Rejestracja: 16 paź 2008, 23:18

zasilanie wyciągarki

Post autor: Emu »

Mam taką sprawę. 5 m-cy temu w nocy całkowicie rozładowała mi się optima. At tak po prostu. Rano nie mogłem odpalić pomimo posiadania systemu IBS-DBS i zrobieniu 'linka". Musiałem przekładać akumulatory.

Od jakiegoś czasu zauważam że po nocce ubywa mi parę kresek naładowania. Coś ewidentnie zjada mi prąd. Zastanawiam się czy nie jest to wyciągarka. I tu pytanie: czy zasilanie wyciągarki powinno być odcięte włącznikiem z kokpitu ? U mnie jest jedynie gniazdo pilota.

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Cobra »

Przydałby by Ci się selenoid. Kosztuje koło 400 zł, to jest właśnie coś co potrzebujesz... Tu masz http://www.wyprawa4x4.pl/info/wylacznik ... rn-59.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nawet jest tańszy niż sądziłem. :mrgreen:
Gdy to zamontujesz nie będziesz mieć problemu

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: milczacy »

O ile to wyciągarka zjada prąd, a przecież jeszcze tego na 100% nie wiadomo.

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Gałka »

Taniej będzie zamontować wyłącznik - hebel na wyciągarkę.Kilkadziesiąt zł.
I tak powinien być zamontowany razem z wyciągarką. Załaczasz go tylko jak używasz wyciągarki.
Kumplowi załaczyła się kiedyś sama pod wodą i pogieła rolki. Dobrze że nie trzymał wtedy w niej paluchów!
Ja mam jeszcze zamontowany jeden hebel na całym zasilaniu. Wyłączam go jak samochód stoi długo lub chcę szybko odciąć prąd ( awaria, naprawy).
A najpierw poszukaj przyczyny upływu prądu.

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Cobra »

Ja jestem pewien że wyciągarka... Bo kiedyś nie wyłączyłem wyciągarki i stał samochód 3 noce i ledwo mi co odpalił.... A gdy później już pamiętałem o wciśnięciu jednego guzika po jakiejś wyprawie nie było problemu...

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Cobra »

A nie musisz kupować oryginalne wyłącznika Warn. jest zamiennik którego teraz szukam który kosztuje ok. 100 zł

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Cobra »

mam... patrzcie na ofertę jego poniżej ogłoszenia 44 zł
http://www.allegro.pl/item943589569_wyl ... _road.html

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Gałka »

Coś mi micro wygląda ten wyłącznik i kabelek, trzeba sprawdzić na jakie prądy on jest. Może tylko do osobówki.
Nie szukajcie najtańszego tylko ODPOWIEDNIEGO.

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: LEX »

Mikro czy makro, to i tak jest do dupy. Bardzo trudny w przełączeniu, nie jest zamocowany na stałe tylko sobie wisi i w razie problemów staje się kłopotem.

Załóżmy, że podczas jakiejś 'akcji' wyciągania blokuje się wyciągarka i masz 2 sekundy na jej wyłączenie. Standardowo używasz jednej ręki i w dobrze sobie znanym miejscu przekręcasz hebel. W tym wypadku ten niby hebel gdzieś sobie dynda i musisz mieć dwie dłonie wolne, aby go przekręcić. Najgorzej jak jedna ręka się gdzieś zaplątała, na przykład w rolki, to wtedy czekasz aż wyciągarka sobie wszystko przemieli :-).


Z Izzym tak zamontowaliśmy hebel, jak widać na fotce poniżej.
Załączniki
DSCF2973.jpg

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Kames »

LEX pisze:Mikro czy makro, to i tak jest do dupy. Bardzo trudny w przełączeniu, nie jest zamocowany na stałe tylko sobie wisi i w razie problemów staje się kłopotem.

Załóżmy, że podczas jakiejś 'akcji' wyciągania blokuje się wyciągarka i masz 2 sekundy na jej wyłączenie. Standardowo używasz jednej ręki i w dobrze sobie znanym miejscu przekręcasz hebel. W tym wypadku ten niby hebel gdzieś sobie dynda i musisz mieć dwie dłonie wolne, aby go przekręcić. Najgorzej jak jedna ręka się gdzieś zaplątała, na przykład w rolki, to wtedy czekasz aż wyciągarka sobie wszystko przemieli :-).


Z Izzym tak zamontowaliśmy hebel, jak widać na fotce poniżej.
zawsze mozna przekręcic sprzęgło w pozycje neutral do rozwijania i przestaje kręcic , a tą wajche mamy zawsze na zewnątrz

Awatar użytkownika
dziadek
Posty: 112
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:11
Auto: KZJ73
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: dziadek »

Cobra pisze:Ja jestem pewien że wyciągarka...
Nie bądź taki pewien 8) U mnie w KZJ-cie prąd kradła przetwornica. Często znalezienie „ złodzieja „ jest czasochłonną czynnością, a na wyciągarkę chłopaki z wyprawy 4x4 założyli mi hebelek i jest git :wink:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: seburaj »

Cobra pisze:Ja jestem pewien że wyciągarka... Bo kiedyś nie wyłączyłem wyciągarki i stał samochód 3 noce i ledwo mi co odpalił.... A gdy później już pamiętałem o wciśnięciu jednego guzika po jakiejś wyprawie nie było problemu...
no Korba, gratuluję pewnosci
prawidlowo podłączona wyciągarka nie ma prawa brac żadnego prądu - tam nie ma czuwania
hebel warto zamontowac dla sytuacji awaryjnych lub jako ochrona przed przypadkowym włączeniem

proponuje jednak hebel na zewnątrz, a nie pod maską (ani w kabinie), np. tak:

Obrazek

http://img140.imageshack.us/img140/5552/1003890q.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

BigU
Posty: 1016
Rejestracja: 19 paź 2008, 16:12
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: BigU »

doświadczenie mi podpowiada ze powinny być dwa heble :roll: A minimum jeden jak to mówi Seburaj i to na zewnątrz :D


na pewno nie dał bym pod maską :!: :!: jest to bardzo niebezpieczne, choć z drugiej strony dobrze ze jest :mrgreen:

Awatar użytkownika
Michalkrk
Posty: 375
Rejestracja: 18 lut 2009, 19:55
Auto: byla kdj90
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: Michalkrk »

ale problem wepnij amperomierz w obwod wyciagarki i bedziesz wiedzial czy zjada prad czy nie ,ewentualnie cos innego ...bo selenoidy(przekazniki) wyciagarki nie powinny no chyba ze sa zle podlaczone ale niby jak heh :D

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: zasilanie wyciągarki

Post autor: LEX »

A dlaczego nie pod maską skoro przecież otwiera się maskę jako zabezpieczenie przedniej szyby w razie jakiegoś problemu. Masz kogoś wyciągasz, to otwierasz maskę, przełączasz hebel, wyciągasz, przełączasz hebel i zamykasz maskę. Nie wiem jakie tu jest niby niebezpieczeństwo...

ODPOWIEDZ