Blokada przedniego mostu - zbytek? ARB w FJ Cruiser 07...

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Vacky
Posty: 181
Rejestracja: 05 gru 2008, 20:52
Auto: FJ Cruiser '07
Rav4 '98
TransAM '74
Kontakt:

Blokada przedniego mostu - zbytek? ARB w FJ Cruiser 07...

Post autor: Vacky »

Wiele sie nasluchalem na temat blokad mostow.
W samochodach z dwoma sztywnymi mostami rzecz czesta i oczywista. Przy niezaleznym zawieszeniu przodu, na tyle rzadka, ze tak na prawde dlugi czas nie wiedzialem czy w ogole jest mozliwa...
Wchodzac glebiej w temat, dowiedzialem sie ze mozna spiac dyfer w glowce. Blokady sa takie jak do tylu, ARB spinane pneumatycznie z kompresora.

FJ Cruiser 07 ma sytem A-Track ktory jest "odpowiednikiem" blokady przodu w rozumieniu SUVowatych :wink: Toyek
Rowniez w setce i 120stce, a teraz w 150tce..
I wiekszosci "ankietowanych" wystarcza.
W skrocie dziala on roznicujac rozklad momentu na kazde z przednich kol.
Z mojego doswiadczenia - bardzo fajnie pomaga w ostrych zjazdach, ale jak brniesz przez blotne koleiny szorujac brzuchem, to nic nie daje.
Emu - swoim LX450 - na sztywnych mostach 80tki - pozapinany przechodzil, a ja - walka..


Mojego FJa oszpejowalem jak trzeba i uzywam zgodnie z przeznaczeniem :twisted:
Prostym skutkiem takiego zastosowania sa uszkodzenia podzespolow seryjnych ktore staram sie wymieniac na mocniejsze wiedzac co je czeka..

Ostatnio "zarznalem" lozyska polosi w glowce. :twisted:
Luz byl na tyle duzy ze juz slyszalny. Musialem robic.. A skoro juz robota to czemu nie upgrade :wink:
Kompresor ARB juz byl na pokladzie wiec dokupilem- ARB FRONT LOCKER z okablowaniem i sterowaniem.

Wlasnie wrocilem z nad Wiselki i na swierzo chce sie podzielic wrazeniami.

Blokada zalacza sie blyskawicznie (szybciej niz tyl - seryjny) i co fajniejsze - zapina sie nawet przy wolnej jezdzie! Wiec jadac przez kociol - jak juz widzisz ze za chwile staniesz - klikasz wlacznik i nagle mozna wszystko :mrgreen: - to na prawde robi wrazenie na kims kto ze spietymi obydwoma osiami jeszcze nie jezdzil. Czolg.
Jechalem solo wiec tylko wyciagarka - ale uzylem jej tylko 2 razy i to na wlasna prosbe :oops: - reszta jak po maselku. Juz kocham to ustrojstwo!

Reasumujac - warto!
Jak masz setke lub 120stke i myslisz ze lata jak trzeba - to mowie ze moze byc lepiej :mrgreen:

Minusy? Jak zwykle - koszt, ale jak juz juz wszystko zalozyles do auta, lub wlasnie uszkodziles glowke... :wink:
No i mozna sie zapomniec i poukrecac polosie zwlaszcza na 35tkach..

Jak wiecie o innych mankamentach lub macie blokade "miekkiego" przodu napiszcie o wrazeniach....

Awatar użytkownika
Jureq
Posty: 437
Rejestracja: 16 gru 2008, 15:42
Auto: szukam LC200
Kontakt:

Re: Blokada przedniego mostu - zbytek? ARB w FJ Cruiser 07...

Post autor: Jureq »

Podstawą dobrej zabawy jest fantazja poparta odpowiednimi środkami :lol: ale obawiam się że półosie i przeguby przy częstej współpracy z blokadą pójdą szybciej niż przypuszczasz i to nawet na fabrycznych kołach :mrgreen:

Vacky
Posty: 181
Rejestracja: 05 gru 2008, 20:52
Auto: FJ Cruiser '07
Rav4 '98
TransAM '74
Kontakt:

Re: Blokada przedniego mostu - zbytek? ARB w FJ Cruiser 07...

Post autor: Vacky »

Najczesciej jezdze na 33kach MT.
Dla mnie - zapiecie blokady sluzy tylko i wylacznie do pokonywania krotkich - kilku-kilkudziesiacio metrowych odcinkow, glownie prostych. I oczywiscie - do opuszczenia wtopy.
Na naszy FJowym forum w US - duzo ludkow ma w/w blokady i za ich poleceniem - zanabylem swoja.
Pisza ze uzywaja po kilka razy na rajd i lataja juz od jakiegos czasu bezawaryjnie.

czy ktos slyszal o wzmacnianych przegubach do np. 120tki? ktos to tunuje?

ODPOWIEDZ