OME i IM

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

OME i IM

Post autor: onasz »

Czy amortyzatory OME są twardsze (sztywniejsze) od IRON MEN-a? Jeśli nie to jakie?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: kylon »

Wszystko zależy od zużycia :wink: - może tu pojawiła się Twoja wątpliwość. W miarę zużywania się amortyzatorów ich twardość spada. Ostatnio na srajdach ktoś pisze niezadowolony, że mu padły amorki po 60 tysiącach, a reszta przytakneła że to gównolit itp. Nawet nie mam zamiaru już brać udziału w tych dywagacjach. Nic nie jest wieczne, a 60 tysięcy to i tak dobry wynik. Zwłaszcza gdy auto jeździ w terenie. Zużycie amortyzatorów w takim przypadku wzrasta.

Co do twardości:
- Koni z regulowaną twardością ale tylko wersja HT (bez liftu) -Raidów do tego auta nie produkują
- Bilstein - jest twardszy lecz jednorurowy. Uderzenie w obudowę go weryfikuje natychmiastowo. Niestety mity o regeneracji w te i we wte są przesadzone. Wiem bo przejechałem na Bilsteinach parę tysi kilometrów.
- Trzeba sprawdzić czy są już do tego samochodu nowe OME Nitrocharger Sport
tu jest opis http://www.promyges.com/uploads/flash/f ... atalogo=50
- Dobinsons będzie twardszy ale nie mam katalogu pod ręką aby sprawdzić czy występuja takowe do KZJ-ota.
- zapomniałbym o wynalazkach z ameryki typu Procomp, Rancho itp. -brak modelu i słaba dostępność w przypadku awarii.
- można zrobić na zamówienie amorki o super charakterystyce z przeznaczenie do sportu ale koszta nie małe. Będziemy lada chwila montować klientowi pełne profesjonalne zawieszenie i dwie dychy pękną jak nic :shock: .

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: onasz »

Moje IM mają może 7tyś ale cały czas są takie same .Na początku z braku doświadczenia w terenie myślałem że muszą być takie miękkie bo lepiej amortyzują itp. Ale teraz mimo wielu moich zabiegów poprawiających stabilność auta (jeszcze nie wszystko ukończone) dalej jest niemiłe wrażenie przechylania się na boki oraz na poprzecznych dziurach wpada wręcz w skakanie na przemian przodu z tyłem. Interesują mnie amorki do max 1'' liftu zatem może KONI by się nadały?

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: Kames »

Witaj, widze duzo zadowolonych chłopaków z produkt. ome- sa dosc trwałe i w miare dostępne :!: tu ci zwrócił na ten fakt przedmówca uwage . :D Sam mam zamontowaną zawieche +40mm /ome.
Natomiast popatrz na elementy zawieszenia wachaczy , tu istnieje problem/ jak nie są dostatecznie stabilne /, w mojej tojce polibusze przednich wachaczy zostały wymienione ze snobizmu- bo były stare ,natomiast nic na to nie wskazywało by do tego sie nadawały .po wymianie sam zachowuje sie jak by mu własnie amory wraz ze springami wymieniono , a nie polibusze .Widocznie pewne luzy poprzeczne na tulejach powodują ten dyskonfort na zakrętach, poczytaj na forum ile daje np. wymiana polibuszy przekładni kierowniczej przedłuzenie pancharda jezeli istnieje potrzeba ,oraz inne zalecenia w zleznosci od wielkosci liftu ,itp . Niestety w tych tojkach występuje zjawisko sumy wszystkich luzow :mrgreen: . i pewne niedoskonałosci zawiechy objawiają sie zupełnie inaczej niz np: w sam ze sztywnymi mostami / warto zainwestowac i pozmieniac to i owo zanim zaczniemy obwiniac amortyzatory

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: onasz »

To i owo jest zmienione ale dzięki za sugestie.

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: onasz »

kylon pisze:- Koni z regulowaną twardością ale tylko wersja HT (bez liftu)
czy chodzi o coś takiego
http://www.44tuning.pl/zawieszenia-koni ... ndera.html

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1133
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: Heniu »

kylon pisze: - Dobinsons będzie twardszy ale nie mam katalogu pod ręką aby sprawdzić czy występuja takowe do KZJ-ota.
Występują nawet dwa rodzaje , do liftu 4 cm i 6 cm :arrow: http://www.dobinsons.pl/?id=435

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: onasz »

Heniu pisze:Występują nawet dwa rodzaje , do liftu 4 cm i 6 cm
A są takie bez liftu?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: kylon »

Te do liftu +4 cm nadają się do auta bez liftu.

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: Kames »

kylon pisze:Te do liftu +4 cm nadają się do auta bez liftu.
to tak jak z ironem niby lift +2" a tu spring mniejszy od standartu :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: kylon »

Ale dyskusja jest o amorkach :wink:. Sprężyna może być niższa os standardu i dawać jednocześnie większy lift. Różni się strzałką ugięcia lub średnicą drutu z jakiej jest wykonana. Nie wiem jak jest z Ironkiem bo ja osobiście omijam go szerokim łukiem.

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: Kames »

kylon tak. ale ja do kolegi og. o ironie :!: nie mowimy o sprezynie połozonej na podłodze ale o zamontowanej - załozyłem do jeepa + 2" i rubikon stał ze 2 cm nizej niż orginał
a jak by nie patrzył to spring i amor to całosc dostosowane do siebie -nie tak :?:

tata
Klubowicz
Posty: 286
Rejestracja: 25 maja 2009, 11:21
Auto: lJ70, KDJ120
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: tata »

Ja mam IM na swoim autku i bardzo dobrze się spełnia 8)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: kylon »

kames76 pisze:kylon tak. ale ja do kolegi og. o ironie :!: nie mowimy o sprezynie połozonej na podłodze ale o zamontowanej - załozyłem do jeepa + 2" i rubikon stał ze 2 cm nizej niż orginał
a jak by nie patrzył to spring i amor to całosc dostosowane do siebie -nie tak :?:
A to częste zdarzenie :mrgreen: przy tej marce zawieszeń.

Awatar użytkownika
Meris
Posty: 453
Rejestracja: 29 wrz 2008, 20:19
Auto: exHJ60, HDJ80, HDJ100, J120, BJ40
Kontakt:

Re: OME i IM

Post autor: Meris »

wszyscy wiedzo, ze dobra zec ma cena... a IM w Moskwie komplet za 1200, zl kupic mozno... (a gdzie zakup, transport, podatki i zysk ? jaka wtedy cena producenta ?)
zdajesie mnie ze to nie najlepsza chinska firma produkujie :lol:

ODPOWIEDZ