Strona 1 z 4

Problem z turbiną J100

: 23 gru 2009, 12:03
autor: lucjan
jakiś czas temu pisałem, że sporadycznie zapala się kontrolka "pomarańczowy silniczek" na desce
autem jeżdżę od lipca i na samym początku kontrolka zapaliła się 2 razy (przebieg 90 tyś)
teraz ma już 25 tyś. km więcej i w ostatnim tygodniu zapaliła się 4-krotnie
zatrzymuję się, gaszę silnik, odpalam i jest OK
kontrolka zapala się zawsze w identycznych okolicznościach: ostre naciśnięcie gazu pod górkę przy prędkościach powyżej 60 km/h, objaw to lekkie szarpnięcie przy zmianie biegu i już jest pomarańczowa poświata na desce :mrgreen:
w serwisie W&J Wiśniewski na komputerze w lipcu wykasowali błąd i powiedzieli, że to jakieś chwilowe niedomaganie turbiny przy sporym wysiłku auta
teraz od znajomego z takim samym egzemplarzem usłyszałem, że jakiś czas temu była przeprowadzona akcja serwisowa i wymieniali obudowy filtra powietrza, bo coś tam było z nimi nie tak
ktoś coś słyszał o takiej akcji, bo w serwisie nie słyszeli ?
ewentualnie czy ktoś z was się spotkał z takim objawem ?
mój mechanik sugeruje, że może to być jakiś tam zaworek turbiny, ale że nie ma na podmiankę, to nie można sprawdzić czy to rzeczywiście to
aha, auto z 2006 r. diesel

Re: Problem z turbiną J100

: 23 gru 2009, 14:20
autor: Patry
mocno syczy przy dodawaniu gazu ?

Re: Problem z turbiną J100

: 23 gru 2009, 14:23
autor: lucjan
nie zauważyłem żeby syczało
chodzi jak zegarek

Re: Problem z turbiną J100

: 24 gru 2009, 02:30
autor: Rafi
Nie chciałbym wyjść na głupka, nie znam się na 100-ce, nie znam się na dieslach, a na pewno nie znam się na 1HD-FT. Ale użytkowałem intensywnie prze pewien czas kilka aut z Volkswagenowskim 1.9 TDI. Jak jeździłem nimi w trasie to wszystko było ok, nawet Golf PD po hardkorowym wirusie (130 na 166+czarna chmura) nie strajkował. Jak jeździłem nimi w mieście to po jakimś czasie ten sam objaw- pod obciążeniem na 4 czy 5 biegu silnik "przeładowywał" i wpadał w tryb awaryjny, odcinało doładowanie i mogłem się ścigać tylko z hulajnoagmi. Pomagała jazda w trasie, ale najbardziej pomogło wgranie nowego softu z inną mapą paliwa dla 4 i 5 biegu. Potem- jak ręką odjął. A wszyscy mi mówili turbina do wymiany, a ta (mimo 220 tys. przelotu) była zupełnie sprawna.

Re: Problem z turbiną J100

: 24 gru 2009, 10:30
autor: Cobra
Ja kiedyś miałem coś podobnego w Nissanie Navarze.... w serwisie krzyczeli turbina... wymiana wymiana.....

Tak się zawziąłem na nich że to nie turbina.... Siedziałem przy nich w serwisie 4 godziny i okazało się że to nie była turbina... tylko taki zaworek sterujący turbiną był przypchany od błota... wyjęliśmy umyliśmy i wszystko było ok :D

Re: Problem z turbiną J100

: 27 gru 2009, 15:20
autor: lucjan
dzięki
w takim razie trzeba będzie przy zaworku pogmerać po prostu

Re: Problem z turbiną J100

: 27 gru 2009, 16:07
autor: Cobra
Jak znajdziesz przyczynę to daj znać :) bo jestem ciekaw czy coś poważnego czy jak kiedyś u mnie błahostka :)

Re: Problem z turbiną J100

: 27 gru 2009, 18:57
autor: seburaj
chłopaki mają rację
miałem coś bardzo podobnego w słoiku (astra III), wymieniac mi chcieli turbine
a było cos związanego z cisnieniem doladowania (sterowanie waste-gate, w starszych generacjach był to prosty zawór podciśnieniowo-mechniczny, a teraz elektronika protestuje :| )

Re: Problem z turbiną J100

: 19 lut 2010, 11:09
autor: lucjan
panowie !
dzięki za sugestie/podpowiedzi związane z zaworkiem
zdemontowano, wyczyszczono, zamontowano i odpukać od 2 tygodni jak ręką odjął
DZIĘKI !!!

Re: Problem z turbiną J100

: 19 lut 2010, 15:40
autor: Cobra
ha:) to dobrze że było to błahostka :) ale od tego trzeba było zacząć sprawdzenie...

Re: Problem z turbiną J100

: 20 lut 2010, 23:31
autor: Maciek
Lucjan, to już chyba czas zacząć pisać książkę napraw do setki, bo widzę, że kolejny raz naprawiłeś auto samemu (przy małej pomocy kolegów). To może się kiedyś spotkamy i popełnimy taką instrukcje dla majsterkowiczów, którzy nie lubią serwisów, bo ja też już trochę rzeczy sam naprawiłem a jak jadę do Toyoty, żeby mi się np podpięli z komputerem to najpierw tłumaczę chłopakom o co chodzi w tym aucie a potem oni powoli zaczynają kumać co i jak :lol:

Re: Problem z turbiną J100

: 21 lut 2010, 11:08
autor: lucjan
tylko ja jeszcze cały czas twierdzę,że setka to samochód, który się wcale nie psuje :mrgreen:

Re: Problem z turbiną J100

: 27 kwie 2010, 19:48
autor: Menel
Serwus koledzy. Dołaczam sie do tematu, otoz oprocz zapalajacej sie kontrolki check engine zauwazylem u siebie spory spadek mocy. Kolega ma range rover'a z silnikiem 3l 177km i zrobilismy testa w ktorym sie okazalo iz moja 100ka ma mniej wiecej taka sama moc. I teraz kilka pytan. Silnik ma chipa (denso) i ma miec podobno 240km i czy jest mozliwe iz ten wlasnie chip powoduje np. utrate mocy? Zauwazylem, ze jak auto sie zmula (jakby nie bylo turbo) to zapala sie check engine i tu ciekawostka, bo jak sie zapali kontrolka to auto dostaje natychmiastowego kopa (zalacza sie turbina?). No i teraz czy jest to przyczyna tegoz zaworka, czy moze turbina? Czy mozecie podac jakie dokladnie cisnienie ma dawac turbina? Czy przyczyna tak znacznego spadku mocy moga byc opony 33calowe?

Re: Problem z turbiną J100

: 27 kwie 2010, 23:39
autor: seburaj
Menel pisze: Kolega ma range rover'a z silnikiem 3l 177km i zrobilismy testa w ktorym sie okazalo iz moja 100ka ma mniej wiecej taka sama moc.
nie ma jak poprawny meodologicznie test :mrgreen:

Re: Problem z turbiną J100

: 05 wrz 2010, 07:39
autor: Kaziu
Koledzy ...Ratujcie . Od kilku dni silnik bardzo głośno pracuje (jak stary ikarus) lecz tylko podczas ruszania . W przypadku baaardzo wolnego ruszania to się nie dzieje. Bez obciążenia jak i na zimnym silniku tego zjawiska brak. Dodam iż wcześniej dochodził spod maski dźwięk podobny do "syczenia" (też tylko pod obciążeniem) i nie udało się go zlokalizować.
W nagrodę oddam pól królestwa lub....konia.