Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: Gladzio »

Dziś zauważyłem że pod prawym tylnym kołem jest plama oleju. Olej jest też na kole od jego wewnętrznej strony... Gdzieś puszcza, pytanie gdzie? Ktoś przerabiał podobny temat?

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: sebastian44 »

Uszczelnienie półosi, olej leje sie do bębna? Tak tylko strzelam :wink:

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: Gladzio »

Na to wygląda że leje się do bębna...

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2509
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: kpeugeot »

pewnie poleciał uszczelniacz ale i tez łozysko i uszczelniacz - wymień wszytko i zyj spokojnie ps z doświadczenia wiem ze lepiej od razu wymienić całe zestawy z obu stron koszt części na stronę w 70 do przed 1990r to około 200 zł

Awatar użytkownika
JaroFix
Klubowicz
Posty: 903
Rejestracja: 16 mar 2009, 21:04
Auto: Nissan Patrol GU4
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: JaroFix »

Na "stówę" padł Ci uszczelaniacz półosi. Wymiana jest prosta jak struganie kija.
Odkręcasz koło, następnie przewód hamulcowy oraz linkę ręcznego, odkręcasz cały bęben od mostu czterema śrubami, energicznym ruchem odejmujesz bęben wraz z półosią od rzeczonego mostu. W powstałym otworze w moście Twym oczom ukarze się skończony uszczelniacz. Należy go wyjąć, włożyć nowy i poskładać wszystko z powrotem do kupy. :wink:

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: Gladzio »

Dzięki za podpowiedź... Sam tego ruszać nie będę bo nie mam warunków - umówię się jakoś na dniach na naprawę... Boję się tylko do tego czasu jeździć bo nie wiem ile oleju w moście zostało - możliwe że cały olej już uciekł bo już tak intensywnie nie cieknie?

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: fobos »

Kiedyś opisałem swoją walkę z wymianą uszczelniacza i łożyska. http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=1608" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2509
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: kpeugeot »

raczej bym nie jeździł
przesiądź się na inny środek lokomocji lub sam naprawiaj

3 godziny i zrobione jak masz wprawę to w godzinę ogarniesz :)

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: Gladzio »

Niestety odpuszczę próbę naprawy na własną rękę - brak wprawy/doświadczenia/warunków/czasu... Choć przyznam że jak patrzę na Twój opis Fobos to bym chętnie się pobawił w to - świetna robota!

Mam nadzieję że uszczelniacz który należny wymienić to właśnie to:

Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: kylon »

Nie
42311. Zrób całość bo uszczelniacz zazwyczaj puszcza ze względu na luz w łożysku.

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: hashid »

słuchaj Kylona - sam uszczelniacz to tak nie pada
łożysko się rozwaliło - możesz przejechać 50, 100 albo i 1000km albo ci zajedzie półoś po kilku kilometrach - znam oba przypadki. odstaw auto. aha nie opłaca się kompletować zestawu nawet po Twoich zniżkach, terrain tamer wychodzi taniej w zestawie.

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: Gladzio »

Możliwe żeby padły uszczelniacze/łożyska po obydwu stronach jednocześnie? Ogólnie aut jest przechylone na tę stronę gdzie teoretycznie było szczelnie i po dwóch dniach pojawił się również tam mini wyciek z bębna - teraz zastanawiam się czy po prostu grawitacyjnie jakoś tam to przeciekło czy poleciało również z drugiej strony... :/

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: LEŚNY »

U mnie było bardzo podobnie i kierując się sugestiami szacownego forum zakupiłem zestaw naprawczy TT i w piątek po czterogodzinnej walce udało się wymienić wsio. Jakiś kretyn kiedyś tam zaglądał, a nie mogąc lub nie chcąc uporać się ze zdejmowaniem pierścienia i łóżyska pięknie sobie wszystko zasilikonował. Faktycznie z uszczelniaczy wiele nie zostało, a łożysko wydawało się jeszcze żywe. Wymieniłem jednak całość coby tam za chwilę nie musieć zaglądać. Po 400 km jest suchutko.

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: Wyciek gdzieś przy tylnym kole... Co padło?

Post autor: Gladzio »

U mnie też wymienione obydwie strony - łożyska poleciały.

ODPOWIEDZ