Zwarcie

[JaroFix]

Wczoraj podczas pobytu na Integracji oraz z racji mrozu grzaliśmy się troche w aucie. Po około 2 godzinach gdy samochód był uruchomiony przez chwilę zaczęło szumieć radio a po chwili wywaliło bezpiecznik od wycieraczek. Każda kolejna próba włożenia nowego kończyła się fiaskiem. Dopiero jak auto troche przestygło włożyłem bezpiecznik i przez chwilę miałem luksus posiadania wycieraczek, aczkolwiek po paru minutach bezpiecznik wyleciał w kosmos. Dziasiaj próbuję dojść o so chozi ale pomysły mi się kończą, gdześ jest ewidentnie zwarcie. Jedyna dziwna sprawa to jak jest włożony bezpiecznik to nie działają głośniki, jak padnie - działają. W jaki sposób głośniki mogą być powiązane z instalacją wycieraczek?

PLEASE HELP!!! może miał już ktoś podobną sytuację i wie gdzie palcem dotknąć by działało; nie uśmiecha mi się demontarz deski celem szukania przetartego przewodu.

[tvg]

No pewnie jednak przetarte sa. W ktorym miejscu masz glosniki? oczywiscie te ktore az graja a raz nie.

[JaroFix]

Już znalezione. Przetarł się jeden przewód i narobił troche spustoszenia w instalacji. Auto już stoi u elektryka. Na szczęścię da się wszystko doprowadzić do stanu pierwotnego.
Przy okazji został zregenerowany rozrusznik.

[tvg]

heh tez jestem elektryk sam wiec sie spodziewalem tego A z ciekawosci w ktorym miejscu sie przetarl?

[JaroFix]

heh tez jestem elektryk sam wiec sie spodziewalem tego A z ciekawosci w ktorym miejscu sie przetarl?

A ,proszę Ciebie, przetarł się w wiązce biegnącej w stronę rozrusznika i skrzyni biegów. Dokładnie pod pompą hamulcową. Po oględzinach miejsca zdarzenia nie mogę się zorientować o co się przetarł. Być może przewód o przewód. Diagnoza była prosta. Dotykam wiązki w innym miejscu a w owym robi się gzzzzzz i iskierki.

[tvg]

co w takim razie mialy do tego glosniki ???? dziwne

[JaroFix]

co w takim razie mialy do tego glosniki ???? dziwne

Możliwe, że poprostu zwarcie miało wpływ na pracę głośników. Ja np w tamtym miejscu nie widzę, żadnego powiązania z wycieraczkami, a to one pierwsze umarły.

[JaroFix]

Instalacja doprowadzona w końcu do stanu fabrycznego. Miejsce przetarcia zabezpieczone. Wszystko działa jak należy.

[Gorbi09]

Podepne sie pod temat z moim problemem
Polatalem troche wczoraj bo wertepach ale bez palowania,taka troche techniczna jazda na wolnych obrotach. Pod koniec imprezy przy odpalaniu rozrusznik krecil co raz ciezej jakby pradu bylo malo,chodz ladowanie na wskazniku bylo w normie. Dzis rano odpalam auto,rozrusznik kreci z oporem i momentalnie dym z pod maski. Przyczyna dymienia byla topiaca sie izolacja na tej blaszce ( nie znam fachowego nazewnictwa). Auto natychmiast zgasilem a akumulatory rozladowane. Gdzie szukac przyczyny zwarcia?

[Rokfor32]

W świecach żarowych. Ta blaszka to rezystor kontrolny, dzięki niej sterownik wyznacza czasy grzania świec, i nie pozwala np. na dwukrotne grzanie raz za razem. Bez niej nie działa poprawne wyznaczanie czasu grzania podstawowego, więc wywalić jej nie można, chyba że się chce załączać świece ręcznie.

[Gorbi09]

Dzieki Rokfor32
Czyli profilaktyczna wymiana wszystkich swiec o symbolu DG-213 (6V).

[Rokfor32]

Możesz tez sprawdzić, która robi zwarcie. Nie jest to jakieś mega trudne ...

[Gorbi09]

Gdybys jeszcze powiedzial jak ? Z rozpiska w reku raczej nie puszcze auta z dymem.

[Rokfor32]

Jak to jak - normalnie, jak każde elektryczne ustrojstwo.

W tym przypadku wykręcasz świecę, korpus spinasz z masą - a do złącza podpinasz plus. Jeżeli świeca jest w porządku - to lekko zaiskrzy zestyk, a elektroda świecy się rozgrzeje. Jeżeli jest uwalona na zwarcie - to próba dopięcia zasilania wywoła efekty jak fajerwerki noworoczne, a konektor świecy się stopi, a nawet odparuje ....

A poważniej - dobry miernik elektryczny. Sprawna świeca to parę omów oporności - zwarta to zero. Możesz też sprawdzić metodą jak wyżej - tyle że używając nie aku - jako źródła zasilania, a np. prostownika do ładowania, takiego co ze 20A wyciąga. Zwarcie wywali zabezpieczenia prostownika, sprawna świeca się po prostu rozgrzeje.