Wyciągarka hydrauliczna w siódemce

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18024
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Wyciągarka hydrauliczna w siódemce

Post autor: kylon »

No chłopaki jest was dwóch na tym forum co walczą z tematem. Czarek oraz Wojtek. Poprosimy o zdanie relacji z prac.

CzarekN
Klubowicz
Posty: 260
Rejestracja: 09 maja 2007, 17:42

Post autor: CzarekN »

Ja narazie odpuszczam temat hydraulika, brakuje mi troche koncepcji i kogos z odpowiednim zapleczem i know-how. Mam zamontowanego juz mechanika (syfilis orginalis z serii 4...), do podlaczenia konieczna bedzie jeszcze zmiana podpory walu przy ramie i przerobienie przedniego zderzaka :lol:
Jednak hydraulik nadal aktualny, tylko odsuniety w przyszlosc :!:

A Wojtek testuje chyba wlasnie swojego hydraulika na pomerce, wiec ciekaw jestem opinii.

Czarek

Awatar użytkownika
wojteksz
Posty: 20
Rejestracja: 02 paź 2007, 05:48
Kontakt:

Re: Wyciągarka hydrauliczna w siódemce

Post autor: wojteksz »

ok, info na bieząco po dwóch wypadach na Pomeranię:

konstrukcja:
winch MileMarker 1200 + pompa Saginaw P1 z Hummera 1 pędzona pojedyńczym paskiem klinowym. Zbiornik ok o,5 litra. Poczatkowo miałem chłodnicę, ale jak zaczęła ciec to odłaczyłem a potem to juz całkiem zdemontowałem

efekty:
działa bardzo skutecznie choć niespiesznie (co jest zgodne z dokumentacja producenta). Bardzo silna i działa bez problemu przez długi czas (mój rekord to ok 4 godziny ciagania sie wokół łączki z bagienkiem) Na razie tylko dwa razy musiałem zastosowac zblocze ale w bardzo trudnych przypadkach kiedy to samochód zapracował jak spychacz do błota i zagarnął tego całkiem sporo przed soba.
Miałem z wyciagarką trzy problemy:
- kolega złe potrzymał sterownik i przewód sterowania sie przeciął - trzeba było sztukowac kabel w terenie ale to tylko 4 przewody :)
- odkręciła się masa od przewodów sterowania - wystarczyło dokręcić śrubkę
- koncówka liny wysunęła się z mocowania - zastosowałem opaskę zaciskową tzw cybant. Docelowo mocowanie zaciskowe na śruby

wnioski:
jesli szybkośc ok 2m/min jest do zaakceptowania to jest to proste i bardzo skuteczne rozwiązanie. Działa cicho i bardzo sprawnie.
Ze względów szybkosciowych aktualnie mam juz nabyte PTO i planuję zastosowanie pompy hydraulicznej o wydajności max ok 60..75l/min co jest 4..5x szybsze niz to co mam teraz. Teraz szukam pompy (pewnie zębata, dwusekcyjna) i zestawu zaworów (elektryczny przełaczny lub ręczny proporcjonalny)

ODPOWIEDZ