Stukot w kierownicy

Moderator: luk4s7

Pawel
Posty: 32
Rejestracja: 04 paź 2009, 14:08
Auto: kzj70
Kontakt:

Stukot w kierownicy

Post autor: Pawel »

Witajcie,to znowu ja z zapytaniem
Co moze być przyczyną stukotu metalicznego w kierownicy,kiedy jade samochodem i są jakieś nierównosci na drodze słysze jakieś stukanie od czasu do czasu ,które dochodzi od układu kierowniczego :shock: .Auto nie sciąga na zadną strone
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: Rokfor32 »

Krzyżaki drążka kiery. W starszych wersjach były one wymienialne, w młodszych są zaprasowywane, i wymienia się cały drążek.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18028
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: kylon »

A stuka ta część rozsuwana drążka w kształcie krzyża. Krzyżaki można wymienić ale na długo z doświadczenia to nie starcza bo i tak są zazwyczaj luzy na opisanym przez mła elemencie.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: Rokfor32 »

Czyli kompensator długości.

Tak ogólniej - nie we wszystkich toykach 4x4 wygląda on tak samo. Są przynajmniej trzy typy (tyle widziałem). Dwa teleskopowe (krzyżowy, o którym Kylon pisze i taki ni to eliptyczny, ni to prostokątny), oraz "harmonijkowy". Ten ostatni nie nabiera luzów, bo nie ma tam ruchomych części.

Ten element ma dwa zadania - służy do dopasowania długości drążka w razie ruchów nadwozia względem ramy, ale też i jest zabezpieczeniem w razie dzwonu czołowego, coby kierownica nie przenosiła kierownika na tylne siedzenie w takim przypadku. Dlatego nawet wyluzowanego drążka (tego w wersji teleskopowej) nie można po prostu zaspawać - trzeba wymienić na nowy.

Awatar użytkownika
absolut
Posty: 21
Rejestracja: 30 kwie 2007, 06:05
Auto: KZJ70
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: absolut »

Jest jeszcze jedna opcja :) Hella FF300. U mnie tak stukało i stukało... Najpierw sam właziłem pod auto i ruszałem wszystkim czym się dało. Potem skakałem na progu, a kumpel nurkował pod autem i nasluchiwał... i tak przez 2 miesiace.
Aż w końcu przez przypadek podczas mycia samochodu, przejechałem szczotką po halogenie i usłyszałem znajomy stukot
(tył obudowy stukał o metal pod atrapą)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18028
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: kylon »

To jeszcze do takich stukaczy należą rolki od wyciągarki :mrgreen:

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: hashid »

no i klasyk mazowiecki - szekla przyczepiona do uchwytu ciągania :mrgreen:

Pawel
Posty: 32
Rejestracja: 04 paź 2009, 14:08
Auto: kzj70
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: Pawel »

Z tym drążkiem kierownicy można sobie poradzić samemu przy wymianie czy to skomplikowane i muszę do mechanika jechać,i gdzie go można kupić.Ostatnio to więcej po mechanikach jeżdze jak po drogach,narazie jestem na etapie wymiany głowicy i mam nadzieje ze jakiś czas będzie spokój.
Dziękuje wszystkim za porady. :)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18028
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: kylon »

Możesz samemu jeśli potrafisz. Tylko Toyota - nie ma zamiennika, a używka starczy albo i nie.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8378
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: Rokfor32 »

Jedna uwaga - przy tego typu drążkach (z dwoma przegubami krzyżakowymi), podobnie jak w wałach napędowych, istotne jest wzajemne ustawienie obu krzyżaków względem siebie. W przypadku kierownicy nie ma co prawda obawy o wibracje, ale jednak powinno to być złożone tak, jak ma być.

Najprościej jest po prostu zaznaczyć markerem pozycję, w jakiej było złożone oryginalnie (no chyba że są podejrzenia, że już było złożone byle jak, wtedy trza sięgnąć do manuala).

Nieprawidłowe złożenie tego (w bardzo skrajnych przypadkach, i nie dotyczy J7, bo tam drążek kiery idzie prawie prosto) powoduje, że na samym drążku robi się nieliniowa przekładnia.

Jak kto ciekawy o co biega dokładniej, to polecam pogrzebanie po necie w temacie "przegubu kardana", i zachowania się tego układu pod dużymi kątami.

Pawel
Posty: 32
Rejestracja: 04 paź 2009, 14:08
Auto: kzj70
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: Pawel »

Podziękował bardzo .

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: onasz »

Ja mam podobny problem a mianowicie przy jeździe po nierównościach a nawet przy hamowaniu i raptownym ruszaniu kierownica rusza się w przód i tył tak jak by była odkręcona kolumna ale nie jest. Najpierw myślałem że to luzy na krzyżaku ale jest ok,potem że tuleje wahaczy tylnych bo były lekko wyrobione i że przenosi po ramie więc wymieniłem,przednie są ok ale i to nic nie dało .Wszystko co widoczne jest poskręcane i bez zauważalnych luzów więc co to k..wa :evil: może być? Wrażenie takie jakby kierownica mała się zaraz urwać.

Pawel
Posty: 32
Rejestracja: 04 paź 2009, 14:08
Auto: kzj70
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: Pawel »

Witaj.To mamy ten sam problem tyle ze ja jeszcze go nie rozwiązałem a nawet nic nie rozbierałem bo miedzy czasie wyszły inne uszkodzenia samochodu i auto nie jezdzi a mianowicie stoi u blacharza i dopiero po tym zabiorę sie za to stukanie,juz kupiłem krzyzak kierownicy jak koledzy radzili i zobacze czy to faktycznie to.Jak co będę informował o postępach w usuwaniu usterki.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18028
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: kylon »

Przecież napisałem co to

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: Stukot w kierownicy

Post autor: onasz »

Znaczy sie to:
kylon pisze:A stuka ta część rozsuwana drążka w kształcie krzyża. Krzyżaki można wymienić ale na długo z doświadczenia to nie starcza bo i tak są zazwyczaj luzy na opisanym przez mła elemencie.

To jest widoczne od strony komory silnika zaraz przy grodzi?

ODPOWIEDZ