problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Post autor: sebastian44 »

Od pewnego czasu nie mam w ogóle ręcznego. Ostatnio zdjąłem bębny i wygląda to tak jakby linka była ok, bo rozpycha szczęki (szczęki nowe) ale za mało. Tam jest chyba taka śruba do regulacji, ale pytanie na ile ją ustawić? Robić to meteodą prób i błędów czy sa jakies wartości odgórne? Drugi problem to to ,że z jednej strony szczęki wyglądaja na prawie nieużywane a z drugiej wręcz przeciwnie. Czy to możliwe że hamuje tylko jedno koło? Można coś z tym samemu zrobić?

PS Ostatni problem - brakuje mi jednej śrubki, tej z łbem stożkowym która przykręca beben do piasty. Wcześniej jeździłem bez i było ok, da radę bez niej, lub gdzie ew taką zanabyć?

pozdr i z góry dzięki z odp
Sebastian

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2513
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Post autor: kpeugeot »

nie wiem jak 73 ale w lj70 - to wymień szczęki i sprawdź średnicę wewnętrzną bębnów

nominał to 254 mm- a max to 256 - jak masz coś koło tego max to tył może prawie wcale nie hamować

zużycie okładzin winno być równomierne prawdopodobnie tłoczek hamulcowy jest do wymiany nowe kosztują coś koło 50 zł /szt - więc łatwiej wymienić na nowy niż próbować naprawić.

też nie miałem ręcznego a po zrobieniu hamulców z tyłu sam się znalazł

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Post autor: onasz »

Regulacja hamulców- ręcznego ;Od strony mostu przy kole jest taka gumowa zaślepka 1cm x 4cm trzeba ją zdjąć i wsadzić śrubokręt i na zasadzie dżwigni (chyba do góry) tyle razy ile potrzeba- raczej empirycznie. Może miałeś podkręcone tylko jedno koło i dla tego nierówne ścieranie.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Post autor: sebastian44 »

Ja mam chyba jakies inne te bębny bo po wstępnym pomiarze maja jakies 294-295 mm wew średnicy.ale bębny wydają się ok, nie mają żadnego progu wyrobionego przez szczęki, a same szczęki jak pisałem mają jakieś 4 tysiące przejechane wiec właściwie nówki.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8401
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Post autor: Rokfor32 »

Młodsza wersja. Jest tam tzw układ samoregulacji szczęk (w starszej też, ale w tej starszej zwykle nie działa poprawnie). Jeżeli układ samoregulacji działa poprawnie (znaczy śruba regulacyjna pracuje lekko, nie brakuje sprężynek w dźwigniach regulatora, ząbki na kołnierzu śruby są w porządku), to układ nastawia się sam do prawidłowej pozycji poprzez zaciąganie ręcznego hamulca (jeżeli śruba regulacyjna ma duży luz, to ręcznym trzeba machnąć kilkadziesiąt razy zanim się nastawi).

To, czy układ działa poprawnie słychać. Jak się pociągnie ręczny (tak sporo), to słychać w bębnie takie pojedyncze tyknięcie, kiedy zapadka przeskakuje na ząbkach śruby regulacyjnej. Przy luzowaniu ręcznego ta sama dźwigienka podkręca wówczas regulator o jeden ząbek.

Jeżeli samoregulator nie działa poprawnie, to należy go naprawić :wink: albo nastawić szczęki ręcznie. Robi się to na zdjętym bębnie (przez ten otworek kryty gumką też można, ale wtedy łatwo przeholować, a cofanie regulatora przez otworek już tak łatwo nie idzie - zapadki są kierunkowe) podkręcając regulator do takiej pozycji, w której da się jeszcze bez większych problemów nałożyć bęben. Oczywista przy tej metodzie bęben nie może mieć progu.

Złomek
Posty: 12
Rejestracja: 21 kwie 2009, 12:17
Auto: RJ70
Kontakt:

Re: problem z ręcznym oraz hamulce z tyłu

Post autor: Złomek »

Właśnie jestem po naprawie zablokowanego ręcznego i pozy tym co słusznie prwaił Rokfor polecam dokładne wyczyszczenie i nasmarowanie dźwigni ręcznego wchodzącej do bębna (to do czego podłączona jest linka i pracuje w niedużym aluminiowym odlewie).
W moim przypadku uszkodziła się gumowa osłona, piasek i woda zrobiły swoje. Najpierw ręczny działał coraz gorzej, potem go nie było, a po naciągnięciu linki pozostał w pozycji i zablokował koło (gorący bęben :oops: ).
Po wyczyszczeniu nasmarowaniu i zakupie nowych osłon gumowych i wyregulowaniu przy zdjętych bębnach, po raz pierwszy mam tak naprawdę ręczny!

ODPOWIEDZ