MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Moderator: luk4s7
MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Witam, Czy któryś z was kolegów robił taką opcję??? Mosty od HZJ-ta do KZJ??
Z tego co wiem, to HZJ ma grubsze półosie.... dużo trzeba przerabiać??
Z tego co wiem, to HZJ ma grubsze półosie.... dużo trzeba przerabiać??
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Któryś z kolegów ostatnio do mnie dzwonił, nie zapisałem numeru i po rozmowie dowiedziałem się że ma w LJ-cie mosty od HZJ-ta... dlatego moje pytanie...
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8299
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Bardzo wątpię, żeby półosie były grubsze (znacząco).
Wszystkie toyki, (znaczy sztywnomostowe) mają identyczne wielowypusty przy koszu satelitów. Nawet jeżeli jakimś sposobem sama półoś byłaby grubsza, to i tak najcieńsze miejsce pozostanie takie samo 9tuż za wielowypustem).
Grubsza półoś to (oprócz wytrzymałości) większa sztywność. Więc paradoksalnie, przy udarowych obciążeniach jest bardziej wrażliwa, niż cienka, ale np. polerowana
Natomiast warte zachodu są mosty (tylne) z półosiami w pełni odciążonymi (full float axle). Mają taką samą (lub bardzo podobną) średnicę, jak normalne, ale dzięki temu, że nie są obciążone momentem gnącym mogą sporo więcej skręcającego przenieść. Nie jestem pewien, czy tego typu były w J7 HD. Były takowe natomiast w J6 i J8. Plus przekładnia główna 9,5" (w J7 LD jest 8").
O ile te z J8 są sporo szersze od J7 (coś koło 12 cm), to te z J6 sa tylko minimalnie (ok. 3 cm).
Wszystkie toyki, (znaczy sztywnomostowe) mają identyczne wielowypusty przy koszu satelitów. Nawet jeżeli jakimś sposobem sama półoś byłaby grubsza, to i tak najcieńsze miejsce pozostanie takie samo 9tuż za wielowypustem).
Grubsza półoś to (oprócz wytrzymałości) większa sztywność. Więc paradoksalnie, przy udarowych obciążeniach jest bardziej wrażliwa, niż cienka, ale np. polerowana
Natomiast warte zachodu są mosty (tylne) z półosiami w pełni odciążonymi (full float axle). Mają taką samą (lub bardzo podobną) średnicę, jak normalne, ale dzięki temu, że nie są obciążone momentem gnącym mogą sporo więcej skręcającego przenieść. Nie jestem pewien, czy tego typu były w J7 HD. Były takowe natomiast w J6 i J8. Plus przekładnia główna 9,5" (w J7 LD jest 8").
O ile te z J8 są sporo szersze od J7 (coś koło 12 cm), to te z J6 sa tylko minimalnie (ok. 3 cm).
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Były w J7 też.
BJ/HZJ/PZJ/FZJ.
Jednak nie zawsze mosty HD były "Full Float", zdarzają się też "semi float", podobnie jak w J8.
BJ/HZJ/PZJ/FZJ.
Jednak nie zawsze mosty HD były "Full Float", zdarzają się też "semi float", podobnie jak w J8.
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Jeżeli się trafi na mosty z blokadami to na pewno warto zrobić przekładkę
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8299
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Nie pisałem, że w J6 i J8 były tylko "full float"
Chodziło mi o wskazanie dawców mostów tego typu.
Co do mostów z blokadami fabrycznymi - mam trochę mieszane uczucia. Przynajmniej w wersji HD, czyli z przekładnią 9,5"
Z jednej strony fajna rzecz, ale z drugiej - jest inna konstrukcja półosi (długi frez), przez co nie ma szans nabyć wersji aftermarketowych wzmacnianych. Druga sprawa - w przypadku zwybuchowania mechanizmu różnicowego też nie da się go zastąpić niczym innym, jak tylko fabrycznym z blokadą (otwarty nie pasuje do gruchy z blokadą). A te są rzadkie w używce, i piekielnie drogie w serwisie.
Chodziło mi o wskazanie dawców mostów tego typu.
Co do mostów z blokadami fabrycznymi - mam trochę mieszane uczucia. Przynajmniej w wersji HD, czyli z przekładnią 9,5"
Z jednej strony fajna rzecz, ale z drugiej - jest inna konstrukcja półosi (długi frez), przez co nie ma szans nabyć wersji aftermarketowych wzmacnianych. Druga sprawa - w przypadku zwybuchowania mechanizmu różnicowego też nie da się go zastąpić niczym innym, jak tylko fabrycznym z blokadą (otwarty nie pasuje do gruchy z blokadą). A te są rzadkie w używce, i piekielnie drogie w serwisie.
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Właśnie Rockfor ma rację.
Franc ma w kleszczu te mosty HD i jak poszły półosie to była przykrość bo ordzialle tylko.
Franc ma w kleszczu te mosty HD i jak poszły półosie to była przykrość bo ordzialle tylko.
- Magnus
- Klubowicz
- Posty: 985
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
- Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
- Kontakt:
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
To juz taniej jest mosty od Patrola założyć. W razie awarii kupujesz kolejny za powiedzmy grosze i wymieniasz cały most. choć to nie koszerne i mało popularne może być podejście w Toytowym klubie
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
no mosty od patrola kosztują 1 tysiąc złotych a do KZJ 2500
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
a po Ci grubsze półosie? akurat same półosie to wytrzymują sporo, a jak ktoś umie jeździć to dyfra nie zmieli, nawet przy 35"...no ale jak ktoś ma styl jazdy zerojedynkowy to niech sobie patrola kupi.
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
w moim przypadku to na razie tylko spekulację... Gdyż mam coś zmielone w przednim dyfsze... Opiłki w oleju. W przyszłym tygodniu dopiero będę miał gdzie postawić samochód żeby zdiagnozować problem...
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8299
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Mosty od patrola mają jeden, aczistotny defekt - też nie ma do nich aftermarketowych gratów (poza ARB). I nie tyle biega o półosie, co o przekładnie. I nie dlatemu, że się sypią, ale dlatemu, że poza jedynie słusznymi fabrycznymi przełożeniami nie ma żadnych innych ...
A, tak poważniej trochę - jak ktoś chce se pokombinować, i zrobić coś customowego i jednocześnie solidnego, i nie martwić się o jakiekolwiek graty, to tylko amerykański system Dana Spicer. Do wyboru, do koloru.
Se nawet można kupić półosie "do przycięcia", ze specjalnie przedłużonym wielowypustem, który przycina się dopasowując półoś do pochwy mostu ...
A, tak poważniej trochę - jak ktoś chce se pokombinować, i zrobić coś customowego i jednocześnie solidnego, i nie martwić się o jakiekolwiek graty, to tylko amerykański system Dana Spicer. Do wyboru, do koloru.
Se nawet można kupić półosie "do przycięcia", ze specjalnie przedłużonym wielowypustem, który przycina się dopasowując półoś do pochwy mostu ...
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
sąRokfor32 pisze:Mosty od patrola mają jeden, aczistotny defekt - też nie ma do nich aftermarketowych gratów (poza ARB). I nie tyle biega o półosie, co o przekładnie. I nie dlatemu, że się sypią, ale dlatemu, że poza jedynie słusznymi fabrycznymi przełożeniami nie ma żadnych innych ...
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
WitamRokfor32 pisze:Bardzo wątpię, żeby półosie były grubsze (znacząco).
Natomiast warte zachodu są mosty (tylne) z półosiami w pełni odciążonymi (full float axle). Mają taką samą (lub bardzo podobną) średnicę, jak normalne, ale dzięki temu, że nie są obciążone momentem gnącym mogą sporo więcej skręcającego przenieść. Nie jestem pewien, czy tego typu były w J7 HD. Były takowe natomiast w J6 i J8. Plus przekładnia główna 9,5" (w J7 LD jest 8").
A jak w zasadzie rozpoznać który most jest Full float, a który tylko semi? To widać jakoś po pochwie mostu? Po oznaczeniu? Po VIN-ie?
Pozdrawiam
Lecchu
- sebastian44
- Posty: 2141
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: MOSTY OD HZJ-ta DO KZJ-ta
Tez chetnie sie dowiem, warto wiedziec co sie ma:)