zdejmowanie kierownicy LJ70

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 44
Rejestracja: 26 gru 2008, 17:56
Auto: LJ70
Kontakt:

zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: harlem »

Czy ktos z Was wie jak zdjąć klakson, żeby dostac sie do śruby mocujacej kierownice. Chce przestawić ąa aby była symetrycznie ustawiona względem jazdy na wprost. W moim manualu książkowym jak i tym internetowym nie znalazłem żadnego opisu

Magu
Posty: 110
Rejestracja: 24 sty 2009, 15:42
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: Magu »

normalnie, łapiesz i wyciągasz :lol:

pytanie, czemu jest przestawiona ?
sprawdzałeś drążki :wink:

:mrgreen:

profesorr10
Posty: 123
Rejestracja: 03 kwie 2008, 21:15
Auto: lj70
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: profesorr10 »

a nie ma przypadkiem jednej śrubeczki od dołu?

Magu
Posty: 110
Rejestracja: 24 sty 2009, 15:42
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: Magu »

nie ma :lol:

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: MaxLux »

sa sa - 2 albo 1 sruba od drugiej strony (trzeba przekrecic kiere zeby sie tam dostac)
sciagasz klakson, odkrecasz srobe mocujaca ...
Wazne !! - nie odkrecaj sruby do konca, zostaw ze 2 - 3 zwoje i sprobuj poluzowac kierownice na wielokline szarpiac do siebie (jak odkrecisz srube calkiem to jak nagle pusci to Ci moze nos rozbic )

:mrgreen:

Magu
Posty: 110
Rejestracja: 24 sty 2009, 15:42
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: Magu »

u mnie nie ma, muszę sprawdzić czy aby otwory po śrubkach zostały :lol:

i mimo braku śrubek, titek nie wypada

:mrgreen:

Awatar użytkownika
piter69A
Posty: 612
Rejestracja: 30 sty 2009, 14:48
Auto: HZJ-73, HDJ-100, 2xGAZ69
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: piter69A »

dwie połówki osłony kolumny trzeba zdjąć to jest dostep do wkretów mocujacych srodek. Nie wiem jak w kierach po '90 :?: (nie zdejmowałem) ale przed '90 na kierownicy jest rowek w który wchodzi osłona i osłona musi byc zdjeta zeby wyjac kiere :wink: .

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: MaxLux »

piter69A pisze:dwie połówki osłony kolumny trzeba zdjąć to jest dostep do wkretów mocujacych srodek. Nie wiem jak w kierach po '90 :?: (nie zdejmowałem) ale przed '90 na kierownicy jest rowek w który wchodzi osłona i osłona musi byc zdjeta zeby wyjac kiere :wink: .
Dokladnie tak samo jest w 70'tce po 90r (zapomnialem o tych plastikach)

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 393
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:01
Auto: r??ne
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: Damian »

Kiera zwykle po 15 latach od jej założenia na wieloklinie po prostu nie chce zejść i trzeba ją potraktować inwazyjnie, acz z głową. Czyli przyp... parę razy i zejdzie ;)

Inna rzecz, że kierownica sama nie przeskakuje na wieloklinie...sprawdziłbym geometrię, a nie kierykę przestawiał.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: fobos »

U mnie też się kiedyś kierownica przekrzywiła. Okazało się, że żonka gdzieś przydzwoniła i skrzywiła drążek kierowniczy :evil: . Po wymianie drążka kierownica znów jest prosto.

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 44
Rejestracja: 26 gru 2008, 17:56
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: zdejmowanie kierownicy LJ70

Post autor: harlem »

dziekuje za te cenne informacje, weekend zapowiada sie piekny przystępuję do realizacji powyższych wskazówek. Napewno posprawdzam geometire bo to kluczowa rzecz, kierownica sama z siebie na wielowpuscie się nie przekręciła. Zapewne rolnik z Konina nie był świadomy że jeździł klasykiem w skali świata :)

ODPOWIEDZ